Tragiczny wypadek w poniedziałkowy ranek
Nie udało się uratować życia kierowcy, który zginął w wypadku, do jakiego doszło w poniedziałek około 4 rano niedaleko Mieleszyna – samochód dostawczy uderzył w drzewo.
Do wypadku doszło 16 grudnia, około godziny 4 rano. Wówczas to służby zostały powiadomione o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło na szosie prowadzącej z Mieleszyna w kierunku Gniezna.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, kierujący samochodem marki Fiat Ducato, 72-letni mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego, jadąc drogą powiatową od strony Mieleszyna w kierunku Gniezna, z nieustalonych przyczyn na łuku drogi zjechał na lewe pobocze i uderzył czołowo w drzewo.
Na miejsce skierowano miejscowej jednostki ochotnicze straży, a także zespół ratownictwa medycznego. Niestety, pomimo prowadzonej reanimacji, nie udało się uratować życia mężczyzny.
Okoliczności wypadku ustala policja pod nadzorem prokuratora.
#Tagi
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
