Przed Sądem Rejonowym w Gnieźnie rozpoczął się proces w sprawie znęcania się nad 5-letnią Oliwią. Ojczym dziewczynki miał się nad nią pastwić psychicznie i fizycznie. Jak mówił: „Nigdy w życiu nie kazałem dziecku jeść papieru. Papierem wytarłem jej buzię, jak po pobiciu leciała jej krew z nosa”. W ławie oskarżonych zasiadł zarówno on, jak i matka.
Zakończył się proces w sprawie Violetty K., której rok temu odebrano 1,5-roczną córkę noszącą złamania i siniaki na ciele. Dzisiaj strony wnosiły o wymiar kary dla oskarżonej. Wyrok ma zapaść pod koniec przyszłego tygodnia. Zainteresowana podnoszone przeciwko niej zarzuty przyjmowała z płaczem.
Dzisiaj mija rok od momentu, kiedy nad Gniezno nadciągnęła ulewa powodująca liczne zalania, utrudnienia w ruchu oraz szkody w różnych obiektach i infrastrukturze.
Przed Sądem Rejonowym w Gnieźnie toczyła się kolejna odsłona procesu w sprawie Violetty K., oskarżonej o znęcanie się nad córką. Byli sąsiedzi i osoba pomagająca rodzinie stwierdzili, że nic złego nie zauważyli. Jej siostra natomiast ma zupełnie odmienne zdanie o oskarżonej.
Z rozmachem i świetnie dopracowanymi szczegółami oraz scenariuszem – uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego dokonali dzisiaj swojej interpretacji koronacji królewskiej, która miała miejsce tysiąc lat temu w Gnieźnie. Było wyjątkowo uroczyście.
Przed Sądem Rejonowym toczyła się kolejna odsłona postępowania w sprawie znęcania się nad 1,5-roczną dziewczynką – teraz zeznawała policjantka biorąca udział w interwencji oraz ojciec, który już usłyszał wyrok. Proces jeszcze potrwa, gdyż do przesłuchania jest sporo świadków i już teraz wyznaczono kilka kolejnych terminów.
W minioną niedzielę na Ostrowie Lednickim odbyła się uroczystość związana z obchodami przypadającego tego dnia Święta Chrztu Polski. To jeden z tych momentów, który symbolicznie nawiązuje do początków utrwalania polskiej państwowości – podobnie jak przypadająca w tym roku rocznica koronacji.
Mija 15 lat, odkąd pod pomnikiem Bolesława Chrobrego zapłonęły znicze, a flagi narodowe zostały przybrane kirem – dziś przypominamy pamiętny dla wielu czas, uchwycony na kilku zdjęciach z Gniezna w kwietniu 2010 roku.