Wydarzenie rozpoczęło się od Mszy świętej, odprawionej w intencji ojczyzny w katedrze. Nabożeństwo sprawowane było pod przewodnictwem bpa Radosława Orchowicza.
– Nasza dzisiaj tutaj obecność, modlitwa, świętowanie, to godzina wdzięczności i zawierzenia. To myśl zwrócona wstecz, ku przeszłości, by dostrzec obecność Boga i Matki Bożej w dziejach naszej ojczyzny. Patrzymy na Maryję, przywołujemy ją jako królową Polski, dziękując za wszystkie przejawy jej obecności. Za jej troskę i królowanie obecne w konkretnych faktach, przejawach jej miłości i opieki, wyrażających się tak w samych wydarzeniach, jak i skutkach, które przyniosły. To odkrycie zmagań o chleb powszedni, ale i zryw myśli, serca i oręża za wolność waszą i naszą. To objęcie sercą i pamięcią osób, które zawierzywszy Bogu, oddały się ufnie Maryi i w imię jej królowania nie szczędziły swoich rąk i umysłów, a niejednokrotnie i życia w służbie i staraniu się o dobro wspólne. Nasza dzisiaj obecność to także modlitwa kierowana ku Bogu i zawierzenie Maryi Królowej Polski przyszłości naszej ojczyzny – jej wolności, niepodległości i suwerenności. To wołanie o pomyślność obywateli i wytrwałe zmaganie, by ojczyzna nasza była matką troszczącą się o wszystkie nasze dzieci, by pozostała wierną Bogu i rzeczywistym królestwem Maryi – mówił biskup, nawiązując tym samym do przypadającego tego dnia święta Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.
Po mszy świętej, którą zakończyło odśpiewanie „Boże coś Polskę”, uczestnicy uroczystości udali się na plac przed katedrą. – Jakie znaczenie miała dla ówczesnego społeczeństwa? Druga na świecie i pierwsza w Europie ustawa regulująca organizację władz państwowych, nakreślająca prawa i obowiązki obywateli była w istocie heroiczną próbą ratowania ojczyzny, w której przez lata dominowała zasada liberum veto. Konstytucja tchnęła w naród polski nie tylko niepodległościowego ducha i wiarę w nadchodzące głęboko idące reformy, ale dawała również poczucie wspólnoty obywatelskiej – mówił starosta Piotr Gruszczyński. Następnie uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty pod pomnikiem Bolesława Chrobrego. Po wszystkim, w ramach ogólnopolskiej akcji, wspólnie z zespołem tańca ludowego zatańczono tradycyjnego Poloneza – od przykatedralnego placu aż na Rynek.
do szukających Prezydenta Gniezna – robi kampanię w terenie … wybory do sejmu-senatu wkrótce… trzeba się pokazywać i błyszczeć nieważne na którym miejscu…
Dobrze, że nie tańczyli na ul. Wrzesińskiej bo by sobie nogi połamali na dziurawych, zarośniętych chodnikach.
A nie Pan prezydent sobie radośnie biegał na biegu Kilińskiego w Trzemesznie co tam obchody co tam uroczystość ważne żeby przebiec 20km z resztą z czasem takim dość słabiutkim bym powiedziała
Hipokryzja niektórych lokalnych polityków poraża!
Przeglądam zdjęcia ,szukam prezydenta naszego miasta , tu go nie ma , tu też ,tam też ,na kolejnym … hmm. Zobaczę może na fotkach z Warszawy 😉