|  MN  |  Zostaw komentarz

10-letni Igor Knast znowu w pierwszej dziesiątce

Co prawda sezon ROK CUP Poland już się zakończył, ale sezon Rotax Max Challenge trwa w najlepsze. Jest to seria wyścigowa bardzo popularna na całym świecie, a startowali w niej praktycznie wszyscy kierowcy z obecnej stawki Formuły 1.

Swoich sił w tej serii postanowił spróbować także reprezentant zespołu DSR Shifter Karting Racing Team – Igor Knast, który w miniony weekend pojawił się testowo na Bydgoskim kartodromie. Tu kategorie są nieco inne, Igor musiał więc zmagać się nie tylko z bardziej doświadczonymi zawodnikami, startującymi w tej serii znacznie dłużej niż on, ale także ze starszymi, bo dopuszczalny wiek w kategorii Micro MAX, to 11 lat. Zupełnie inny jest tutaj silnik, znacznie mocniejszy od tego znanego Igorowi, 2 razy większa pojemność, wyższy moment obrotowy, prędkości sięgające blisko 100 km/h, inne opony, cięższy gokart, inna linia jazdy – sporo nowości, a czasu na zaprzyjaźnienie się z nowym sprzętem mało.

Mimo tego, podczas treningów Igor osiągał bardzo obiecujące czasy, plasujące go momentami w czołówce swojej kategorii, jednak podczas kwalifikacji nie było już tak dobrze. Igor odnotował dopiero czternasty czas, ze stratą 1,399 sekundy do zwycięzcy, podczas gdy pierwsza dziesiątka zmieściła się w 1 sekundzie. Start do pierwszego wyścigu był już nieco lepszy, Igor awansował o 2 miejsca, kończąc na P12. Drugi wyścig, to natychmiastowy awans na P10, niestety po pechowej kolizji spadek na ostatnie miejsce, mozolne odrabianie strat, wyprzedzanie i finisz na P15.

Wyścig numer trzy obfitował w wiele spektakularnych akcji, a pogoń w wykonaniu Igora była na tyle skuteczna, że dała mu bardzo wysokie P8. Start do ostatniego wyścigu z tak wysokiej pozycji pośród bardziej doświadczonych zawodników musiał zakończyć się znaczącym spadkiem, jednak Igorowi udało się dowieźć P9, co ostatecznie, sumując wyniki wszystkich 4 wyścigów, dało mieszkańcowi Lubochni dziesiąte miejsce w całych zawodach. Uzyskał on tyle samo punktów co bardziej doświadczony Ukrainiec Mykyta Zaharenko, jednak zgodnie z regulaminem, o dziewiątej lokacie sąsiada z zagranicy zadecydował lepszy wynik kwalifikacji. Zawody wygrał niesamowicie szybki Michał Zając, przed Błażejem Kostrzewą (Mistrz Polski 2022) i Borysem Piotrowskim (Mistrz Polski 2023).

W tak doborowym towarzystwie, z tak niewielkim doświadczeniem, zdobyty wynik znacznie przekroczył oczekiwania. Nie wyklarowały się jeszcze przyszłoroczne plany naszego zawodnika, istotną rolę odgrywa tu wymagany budżet, a ten niestety w profesjonalnym kartingu jest bardzo wygórowany. Starty Igora nie byłyby możliwe, gdyby nie sponsorzy, którym należą się ogromne podziękowania, zwłaszcza dla Przychodni Vivax, ubojni Jutar, firm Vents-Group oraz Team Steel.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.