Podopieczne Roberta Popka udanie zakończyły zmagania na Sycylii. Żółto-czarne co prawda zremisowały z Handball Erice 26:26, jednak zaliczka z pierwszego meczu w Gnieźnie pozwoliła wywalczyć awans do kolejnej rundy.
Gnieźnianki swoją podróż na Sycylię rozpoczęły już w piątek rano. Wówczas wyleciały z Polski, aby obrać dla siebie nowy kierunek – Włochy. Jeszcze w ten sam dzień wieczorem Pszczoły miały okazję odbyć trening w nowych dla siebie warunkach i dobrze przygotować się do nadchodzącego starcia.
Całe spotkanie mogło podobać się wszystkim kibicom. Zarówno lokalnym, jak i tym, którzy zdecydowali się polecieć za swoimi ulubienicami, aż do Włoch. Gnieźnianki przez całe spotkanie radziły sobie bardzo dobrze, co pozwoliło im, aby do szatni schodzić na prowadzeniu. Podczas drugiej części meczu trener Robert Popek dał okazję zaprezentować się również młodym, utalentowanym zawodniczkom z pierwszej stolicy Polski, a cały mecz zakończył się remisem 26:26.
Teraz na gnieźnianki będzie czekać kolejne wyzwanie. W związku z losowaniem, które odbyło się we wtorek, 19 listopada, szczypiornistki z Gniezna w 1/8 Pucharu Europejskiego zmierzą się z drużyną Caja Rural Aula Valladolid. Jest to zespół, który na co dzień występuje w lidze hiszpańskiej. Mecze odbędą się po nowym roku – w weekend 11/12 stycznia oraz w weekend 18/19 stycznia. Dokładne daty i godziny spotkań zostaną podane w najbliższych tygodniach.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.