Korzystne warunki pogodowe pozwoliły na przeprowadzenie kilku sesji treningowych w Pierwszej Stolicy. Z całą stanowczością można powiedzieć, że kończący się tydzień był intensywny dla żużlowców Ultrapur Start Gniezno, którzy nie mogą narzekać na brak jazdy w ramach przygotowań do rozpoczynającego się z chwilę sezonu w Krajowej Lidze Żużlowej.
Zajęcia zaplanowane przez sztab szkoleniowy czerwono-czarnych rozpoczęły się w poniedziałek. Do Gniezna dotarł m.in. lider zespołu z minionego sezonu, Australijczyk Sam Masters. Drugim z obcokrajowców był Szwed Casper Henriksson. Mogliśmy oglądać także krajowy duet seniorów w osobach Kevina Fajfera i Adriana Gały. Nie zabrakło młodzieżowców – Patryka Budniaka, Roberta Roszaka, Ksawera Słomskiego. Maksymiliana Kabacińskiego czy Adriana Saksa. Wcześniej niż w latach ubiegłych na owal przy W25 wyjechała część szkółki żużlowej – treningi rozpoczęli adepci przygotowujący się do planowanego na 25 marca egzaminu na licencję.
W środę ze sprzyjających warunków torowych skorzystali gorzowianie. Ekipa prowadzona przez Piotra Śwista stawiła się w Gnieźnie w najsilniejszym zestawieniu z Martinem Vaculikiem, Andrzejem Lebiediewem czy wychowankiem Startu Oskarem Fajferem. Czwartek i piątek to z kolei gościnne jazdy zespołu z Metalkas 2. Ekstraligi – H.Skrzydlewska Orzeł Łódź. Kibice, którzy wybrali się na W25, aby oglądać sesje treningowe w akcji mogli zobaczyć m.in. Vaclava Milika, Andreasa Lyagera czy Polaków – Roberta Chmiela i Patryka Wojdyło.
Niestety, nie obyło się bez upadków. W czwartek na tor upadł Adrian Gała. Żużlowiec trafił do szpitala z podejrzeniem urazu palca. Zdjęcia rentgenowskie nie wykazały na szczęście żadnych złamań. Kilku centymetrowa rana została zszyta i opatrzona. Teraz zawodnika czeka kilka dni przerwy – jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, to pod koniec przyszłego tygodnia senior Ultrapur Start Gniezno wróci na tor.
Dodajmy, że w piątek po raz pierwszy w Gnieźnie pojawił się Bastian Pedersen. Duńczyk dołączył do zespołu z Grodu Lecha na zasadzie wypożyczenia z KS Toruń. „Było dzisiaj bardzo twardo” – mówił na gorąco, po pierwszych kółkach przy W25. Duńczyk pozytywnie wypowiadał się o nawierzchni swojego nowego, domowego owalu. „Zdecydowanie nigdy nie odpuszczam, nie poddaję się! To moje motto” – dodał w rozmowie z klubowymi mediami.
Podsumowaniem tygodnia będzie niedzielny mecz towarzyski z zespołem Orła Łódź. Początek rywalizacji zaplanowano na godzinę 15:00. Wstęp w cenie 20 zł, dzieci do lat 7 wejście za darmo.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Za Henia trzeba się modlić,żeby nie miał w sezonie upadków i kontuzji……albo poszukać innego polskiego seniora,oby nie!!