Sporych zniszczeń dokonały dziki, które w ostatnich nocach, odwiedziły boisko w Mielnie w gminie Mieleszyn i dokonały spustoszenia, ryjąc na całej płycie przeznaczonej do gry. Wójt obiecał już pomoc w naprawie obiektu.
Od dwóch lat mieszkańcy pogranicza dwóch gmin doświadczają obecności sfory dzikich psów, które pojawiają się także blisko siedzib ludzkich. Z problemem dotąd sobie nie poradzono.
Gromada sów, którym najwyraźniej odpowiada klimat panujący na terenie zielonym okalającym pawilony szpitalne „Dziekanki”, została dostrzeżona przez pracowników tej jednostki.
Strażnicy miejscy wspólnie ze strażakami musieli po raz kolejny w ostatnim czasie interweniować wobec niesfornych wodnych ptaków, które nie zważając na swoje bezpieczeństwo, chodziły po Trasie Zjazdu Gnieźnieńskiego.
Do naszej redakcji trafił film, nakręcony przez jedną z mieszkanek, która podczas spaceru wokół Jeziora Winiary napotkała znajdującego się na brzegu bobra.
Wracamy do sprawy interwencji w sprawie zwierzęcia, które zagubione błąkało się na terenie jednej z posesji śródmieścia. Straż Miejska przebieg swojej interwencji widzi inaczej.
Skontaktowała się z nami jedna z mieszkanek Gniezna, którą spotkała dzisiaj nietypowa sytuacja – na działce pojawił się łabędź, który nie mógł się wydostać z posesji.
Gnieźnieńscy policjanci dość szybko ustalili, kto był odpowiedzialny za porysowanie zaparkowanego samochodu. Sprawczyni jednak nie będzie mogła ponieść odpowiedzialności.