Zgodnie z prognozami, w ostatnich godzinach niedzieli nad regionem wystąpiły opady deszczu połączone z silnym wiatrem. Nie przyniósł on zbyt wielu interwencji, choć jedna z nich miała miejsce na drodze wojewódzkiej 190.
W minioną sobotę policjanci z Gniezna zostali wezwani do interwencji w jednym z mieszkań na terenie miasta. Ze zgłoszenia wynikało, że miał tam znajdować się mężczyzna w kryzysie emocjonalnym, a zastano osobę, przy której zabezpieczono pełno suszu roślinnego.
W sobotnie popołudnie służby zostały powiadomione, że w jednym z domów na os. Konikowo w Gnieźnie doszło do rozpylenia środka chemicznego przeciwko dzikim zwierzętom. Mieszkańcy budynku źle się poczuli. Na miejsce przyjechała specjalistyczna jednostka ratownictwa z Poznania.
Wynędzniałe organizmy, ropiejące rany, pasożyty i różne choroby – w takim stanie były psy, które zastali przedstawiciele organizacji zajmującej się zwierzętami w momencie wejścia na jedną z posesji na terenie powiatu gnieźnieńskiego.