Policjanci są gotowi, by sprawdzać stan autokarów, jakimi dzieci i młodzież będzie jechać na letni wypoczynek. Najlepiej taki wyjazd jest zgłosić kilka dni wcześniej – może to zrobić rodzic, jak i opiekun wyjazdu.
Trzymiesięczny pobyt w izolacji na ten czas musi wystarczyć, by zebrać materiał dowodowy przeciwko 41-letniemu mieszkańcowi Gniezna, który w ostatnich dniach kilkukrotnie dał się we znaki na terenie miasta.
W nocy z środy na czwartek służby zostały powiadomione o zaginięciu osoby nad jeziorem w Jankowie Dolnym. Na miejsce skierowano liczne służby, ale jak się okazało, poszukiwany mężczyzna odnalazł się cały i zdrowy, choć… pijany.
Kilka tygodni temu informowaliśmy o sytuacji, która rozegrała się w kilku wsiach położonych na terenie gminy Niechanowo i Gniezno. Pod osłoną zmroku nieznana osoba podrzucała szczeniaki na różne posesje – w sumie ujawniono w ten sposób 9 małych czworonogów. Teraz sprawa ma swój finał.
Cios, który otrzymała kobieta, nie zakończył się nawet interwencją medyczną – informuje gnieźnieńska policja, odnosząc się do doniesień o zdarzeniu, jakie miało miejsce na placu zabaw przy ul. Sikorskiego na os. Ustronie.
Do szpitala trafił pasażer Volkswagena, którego 21-letni kierowca, mając sporo alkoholu w swoim organizmie, doprowadził do zdarzenia drogowego. Teraz sprawca będzie musiał tłumaczyć się przed sądem.
Z poważnymi poparzeniami ciała trafiła do szpitala poszkodowana osoba, którą płonącą i siedzącą na wózku inwalidzkim ugasili świadkowie zdarzenia. Całe zdarzenie miało miejsce w Dalkach koło Gniezna.
Od poniedziałkowego rana na drogach powiatu gnieźnieńskiego przeprowadzono po raz kolejny zmasowaną akcję kontroli trzeźwości kierowców. Nie wszyscy dojechali do celu swoimi pojazdami – teraz będą musieli się liczyć z konsekwencjami.