Strażacy z Wielkopolski wyruszyli do akcji gaśniczej w Biebrzańskim Parku Narodowym

Niedawno informowaliśmy o ćwiczeniach w podgnieźnieńskim Modliszewie, a już teraz moduł GFFF musiał wyruszyć do akcji gaśniczej. Nabytą wiedzę strażacy sprawdzą w prawdziwym, ale trudnym terenie, jakim jest pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Od razu po dotarciu na miejsce ruszyli do działania.

O dramacie w przyrodzie, który rozgrywa się w północno-wschodniej Polsce informują ogólnokrajowe media, a ponieważ sytuacja w ostatnich dniach nie była optymistyczna, do działań zdecydowano się wezwać także strażaków z modułu GFFF (ang. Ground Forest Fire Fighting, tj. moduł gaszenia pożarów lasów z ziemi), w skład którego wchodzą osoby z jednostek na terenie województwa lubuskiego i wielkopolskiego (w tym też Gniezna). 

W poniedziałek 21 kwietnia o godzinie 14 w Komendzie Wojewódzkiej PSP w Poznaniu odbyła się odprawa, którą przeprowadził st. bryg. Tomasz Wiśniewski, zastępca wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. Po niej strażacy wyruszyli w drogę w kierunku Podlasia, gdzie dotarli przed godziną 22. Po dotarciu, już kilka minut po północy ruszyli do działań gaśniczych. – Warunki w porze nocnej określono, jako ekstremalnie trudne, m.in. ze względu na gęstą mgłę i zadymienie. Rankiem, po zejściu mgły, zadaniem strażaków jest dogaszanie tzw. „hot spotów”, czyli pojawiających się nowych zarzewi ognia – informuje KW PSP Poznań. 

Akcja gaśnicza w Biebrzańskim Parku Narodowym jest pierwszym udziałem modułu GFFF Poznań. Przypomnijmy, że jest to zupełnie inna jednostka od GFFFV, który do działań wykorzystuje także pojazdy pożarnicze. Strażacy z GFFF swoje działania prowadzą tylko z wykorzystaniem podręcznego sprzętu gaśniczego, który są w stanie zabrać ze sobą w akcję. 

źródło: KW PSP Poznań