|  Rafał Wichniewicz  |  Zostaw komentarz

Antyimigracyjny wiec oraz marsz ulicami centrum miasta

W niedzielne popołudnie ulicami Gniezna przeszedł antyimigracyjny marsz, w którym wzięli udział przedstawiciele kilku organizacji oraz kibice. Pojawiła się też nieliczna kontrmanifestacja, którą musiała chronić policja.

Wydarzenie rozpoczęło się od wiecu, zorganizowanego przed Urzędem Miejskim. Organizatorzy, czyli Ruch Narodowy, ale również uczestnicząca w tym zgromadzeniu Młodzież Wszechpolska, przedstawiciele Konfederacji oraz kibice z Lecha i Startu, chcieli wyrazić swoje zdanie w sprawie idei przyjmowania imigrantów oraz ogólnie polityki imigracyjnej Polski. 

– Nie chcemy więcej słyszeć o historiach takich, jak ta, co wydarzyła się w Toruniu, gdzie zamordowana została 24-letnia Klaudia. Nie chcemy, by nasi żołnierze byli ranieni na granicy. Wiele lat temu kraje Europy Zachodniej wpadły na tragiczny w skutkach pomysł ściągania do siebie imigrantów. 10 lat temu kanclerz Niemiec Angela Merkel zapraszała ich wszystkich do Europy. Wtedy Unia Europejska z Niemcami na czele próbowały zmusić Polskę do tego, żebyśmy przyjęli ich także u siebie. To samo chciał zrobić premier naszego kraju. Kto ich powstrzymał? Tacy ludzie jak tutaj, my, ludzie, opór społeczny. Dziś również musi się nam to udać i dziś również wyszliśmy, by bronić naszego kraju – mówił Bartosz Mróz z Ruchu Narodowego. 

Po kilku kolejnych wystąpieniach, ulicą Lecha i Chrobrego wyruszył marsz pod Stary Ratusz, w trakcie którego uczestnicy skandowali różne hasła, m.in. „Wielka Polska narodowa”, „Donald matole twój rząd obalą kibole”, „Precz z masową imigracją”, „Płaczą Niemcy, płacze Francja, tak się kończy tolerancja/imigrancja” itp. 

Po dojściu pod Stary Ratusz na miejscu obecne były także trzy osoby z „kontrmanifestacji”, które jednak trzymały transparenty z „imigracyjnymi” wydarzeniami z historii Polski oraz hasłem „Człowiek to człowiek”. W ich kierunku padały hasła, m.in. „wyp***ać”, a tę wyraźną mniejszość otoczył kordon policji, po czym dwie osoby opuściły deptak. Jednej, trzymającej hasło „Człowiek to człowiek” został on wyrwany, dlatego odwróciła się do wszystkich z innym hasłem umieszczonym na plecach. Organizatorzy jednak kontynuowali wydarzenie, urządzając przed Starym Ratuszem drugi wiec z wystąpieniami, przerywanymi różnymi okrzykami. Przy tej okazji przypomniano, że tydzień temu komisja Rady Miasta negatywnie zaopiniowała petycję ws. polityki imigracyjnej miasta (nadmieńmy, że musi ona jeszcze trafić na posiedzenie samej Rady Miasta). 

Zgromadzenie zakończyło się kilkanaście minut po godzinie 18. Jak poinformowała nas Policja, w wydarzeniu uczestniczyło około 200 osób.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.