Upadek spowodował utratę zdrowia. Jakub chce wrócić do „normalności”

Zachęcamy do wsparcia zbiórki pieniędzy na rzecz Jakuba, który półtora roku temu uległ wypadkowi, a obecnie czeka na kolejną poważną operację.

Wszystko rozegrało się 4 lipca 2021 roku. Jakub Szmańda wyjechał ze znajomymi na popularne Sokoliki w celach wspinaczkowych. To tam doszło do dramatycznego wypadku – 37-letni obecnie mężczyzna spadł z wysokości 20 metrów na skały. Jego życie zostało uratowane, ale to był dopiero początek trudnej drogi: – Niestety, doznał wielu obrażeń wewnętrznych, nie wspominając o licznych złamaniach i traumie powypadkowej. Na szczęście wygrał walkę o życie, a teraz wciąż walczy o zdrowie i sprawność – pisze jego siostra. 

Przez ostatnie półtora roku przeszedł on w sumie sześć operacji: – Ma sztucznie przytwierdzony kręgosłup do miednicy za pomocą śrub, przeszedł rekonstrukcję układu moczowego i wiele innych zabiegów. Kość piszczelową w prawej nodze zastępuje pręt. Wszystkie te informacje przychodziły z czasem. A każda kolejna odsuwała go coraz bardziej od jego największych pasji – sportu i gór, ale co najistotniejsze także od pracy. Dla sportowca oznaczało to koniec jego świata – pasji które kochał, dla mężczyzny i ojca koniec samodzielności i bycia ostoją dla dzieci i żony… 

Teraz przed Jakubem jest ostatnia operacja, którą wyznaczono na 9 marca br., która może mu dać pewną możliwość powrotu do „normalności”, zdolność do pracy, poruszania się i samodzielności. – Brat był na kilku konsultacjach ortopedycznych, ale to Warszawski Instytut zaproponował najmniej inwazyjną operację, po której brat będzie mógł chodzić o własnych siłach. Niestety dotychczasowa rehabilitacja oraz konsultacje wyczerpały już jego środki finansowe, a operacja, która przysporzy mu najmniej cierpienia i da szanse na nowe, stała się nieosiągalna finansowo. Kuba nigdy nie chciał prosić o pomoc, dla niego najważniejsze jest to, że żyje drugi raz, dlatego chcemy prosić o pomoc w jego imieniu.

Pomocy udzielić można przez zbiórkę na siepomaga.pl: https://www.siepomaga.pl/jakub-szmanda