Wraca temat zdarzenia, które miało miejsce w styczniu br. w ośrodku wychowawczym OHP w Niechanowie, gdzie doszło do gwałtu na 13-latku.
Nowe informacje w tej sprawie przekazuje poznańska TVP. Jak ustalono, prokuratura przedstawiła zarzuty trzem nastolatkom w wieku 17 i 18 lat – chodzi o próbę gwałtu, gwałt oraz wymuszenie rozbójnicze.
Dodajmy, że sprawcy cały swój czyn nagrali telefonem. W końcu film dotarł do wychowawcy, a sprawa została zgłoszona na policję. To właśnie materiał filmowy jest głównym dowodem w sprawie.
Wszyscy podejrzani wkrótce po zatrzymaniu otrzymali dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego. Jeden z nich (w wieku 17 lat) po czasie usiłował wpłynąć na zeznania świadka w tej sprawie, dlatego został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Postępowanie w sprawie trwa.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
To prawda że w pierwszej kolejności należy zmienić i postawić do odpowiedzialności wychowawców tego ośrodka.Nie zrobili nic wcześniej ,a mieli zgłoszenia.Przestanmy się cackac z ludźmi odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo tych dzieci i zac.nijmy ich pociągać do odpowiedzialności.Fosyc tego bezprawia i zamiatania pod dywan takich wydarzeń
Myślę, że aby zrobić porządki w tym OHP trzeba zacząć od kierownictwa ośrodka. Póki kierownik będzie na stanowisku , nic się nie zmieni. Ja słyszałem, że dziecko, które zgłosiło wychowawcy , że robią krzywdę jego koledze , usłyszało z ośrodka, że tylko problemu narobił i przez niego ośrodek ma problem. Dla mnie to zamiatanie pod dywan. Teraz chłopiec, który drugi film nagrał, żeby pokazać wychowawcy, też dostał naganę . Tam nie chwalą za to, że reaguje się na przemoc, tam obwinia się chłopców , że donoszą, że przez nich są problemy, bo coś wyciekło z ośrodka.
Szkoda, że dopiero pojawienie się tematu w mediach spowodowało reakcję służb takich k
Jak policja i prokuratura.
Proponuję obejrzeć studio w TVP Poznań, w którym to uczestniczą: Pan Komendant wojewódzki OHP w Poznaniu, Pani wychowawca z ośrodka OHP w Niechanowie będąca dopiero od miesiąca pracownikiem w tym OHP oraz Specjalista Pan Profesor. Po pierwsze Pani kierownik ośrodka zgłosiła zdarzenie „pobicia” na policję telefonicznie, nie wiadomo w jaki sposób przedstawiła zdarzenie Policji bo ne było interwencji w tej sprawie. Po drugie filmik z tego zdarzenia krążył po ośrodku aż dotarł do rodzica, który z tym filmikiem przyjechał do ośrodka. Mimo to ośrodek nie pokazał tego filmiki w Komendzie Policji. Dopiero gdy filmik dotarł do pedagoga szkolnego szkoły działającej przy ośrodku, natychmiast osobiście przekazał film Komendzie Policji w Gnieźnie. Po trzecie oglądając to nagrane ze zdarzenia od razu widać że bity uczeń wogóle się nie broni jakby nie wiedział co w danej chwili się dzieje, prawdopodobnie był pod wpływem jakichś przepisanych jemu leków. Więc twierdzenie Pani wychowawcy, że po zdarzeniu obydwoje podali sobie ręce jest prawdziwe tylko pytanie czy poszkodowany był świadomy, że podaje rękę oprawcy. Po czwarte dziwi mnie dla czego w studiu nie była obecna Pani kierownik ośrodka tylko delegowana pracownica zatrudniona po pierwszym zdarzeniu w tym ośrodku. Wierzę w kompetencję Pani wychowawcy ale merytorycznej wiedzy na temat życia ośrodka przed pierwszym zdarzeniem chyba nie ma, nawet po tym zdarzeniu. Podaję link do programu do, którego obejrzenia zachęcam oraz zweryfikowania treści przedstawionych w filmie z moją wypowiedzią. Pozdrawiam czytających.
Podaję link do programu nt. Niechanowa opublikowany w TVP Poznań:
https://poznan.tvp.pl/25257322/lustra