Scalenie szpitala kwestią czasu. Są pieniądze i chęci

W ciągu najbliższych dwóch lat powinno się udać zamknąć proces scalania Szpitala Pomnik Chrztu Polski w jednej lokalizacji. Całość ma docelowo usprawnić funkcjonowanie tej jednostki.

To realizacja zamierzeń, które były w planach od kilkunastu lat, ale wymagały one sporego nakładu finansowego oraz – niestety – czasu. Ten ostatni zajęła przede wszystkim przeciągająca się przez 10 lat rozbudowa placówki przy ul. 3 Maja. Po otwarciu nowego obiektu, otworzyły się kolejne możliwości – teraz także finansowe.

– Szpital wziął kredyt na poziomie 60 mln złotych, 10 mln złotych do dzisiaj nie zostało wykorzystane. W związku z tym przychyliliśmy się do propozycji dyrekcji, że nie wykorzysta tych pieniędzy i zostaną one przekazane bankowi. W ten sposób zmniejszamy kredyt, który ciąży nad szpitalem o 10 mln złotych – przekazał starosta Piotr Gruszczyński. Jak dodał, decyzją Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego na potrzeby scalenia szpitala przekazane zostanie dodatkowe 6 mln złotych, które wykazane zostały w budżecie. Razem z zakładanymi już wcześniej 3,5 mln złotych (łącznie 9,5 mln złotych) pozwoli na przeprowadzenie procesu scalania szpitala poprzez remont pomieszczeń i przeniesienie oddziałów z ul. św. Jana – internistycznego oraz pediatrycznego. Przyznał też, że decyzje mają zapaść na lipcowej sesji Rady Powiatu.

– Jeżeli uda się budynki przy ul. św. Jana opuścić, to mamy pole do otworzenia dodatkowej działalności – poinformował Grzegorz Sieńczewski, dyrektor Szpitala Pomnik Chrztu Polski. W planach jest m.in. utworzenie Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego, a także inne działania w tym przeniesienie zespołu karetek, o czym informowano jakiś czas temu.

Co przeniesienie oddziałów da pacjentom? – To działanie znacznie przyspieszy diagnostykę. Laboratorium, pracownia tomografii, całodobowa rentgenowska wymaga transportu krwi czy dzieci na badania i to wymaga czasu. To zostanie nam zaoszczędzone – przekazała dr Sylwia Silska, koordynator Oddziału Dziecięcego. – Chodzi o to, byśmy mogli brać udział w leczeniu naszych pacjentów, a pracując na św. Jana nie mamy dostępu do SOR, co stanowi duży poślizg czasowy i wpływa na prawidłowość bądź utrudnioną kwalifikację pacjentów do leczenia szpitalnego – przyznał dr Marcin Dubis.

Zakłada się, że przeniesienie ww. oddziałów nie tylko przyspieszy proces diagnostyczny, ale także i w niektórych przypadkach pozwoli skrócić czas pobytu w lecznicy.

Prace budowlane związane z przenosinami ww. oddziałów powinny rozpocząć się w drugim półroczu 2023 r., a zakończyć najpewniej w 2024 r. Całkowite zmodernizowane starego budynku przy ul. 3 Maja, łącznie z elewacją i pracami przy fundamentach, a także utworzenie kolejnych miejsc postojowych na terenie szpitala, może kosztować nawet 30 mln złotych.