W niedzielę wchodzi w życie nowy rozkład jazdy pociągów. Podróżujący powinni zapoznać się z rozpiską przed zaplanowanymi podróżami.
Nowy rozkład jazdy, który powinien zostać poznany przez osoby dojeżdżające na liniach regionalnych. Przykładowo, dotychczasowy, pierwszy skład KW wyjeżdżający do Poznania o godzinie 4:22, teraz ma ruszać o godzinie 4:09. Kolejne poszczególne zmiany są kilku lub kilkunastominutowe, ale jak wiadomo, dla każdego dojeżdżającego na tym szlaku zmiany mogą oznaczać coś innego.
Nie wprowadza się także zbyt wielu zmian w połączeniach dalekobieżnych (oczywiście poza godzinami odjazdów). Z tych oczywistych, takich jak Gdynia, Bydgoszcz, Toruń czy Wrocław, z Gniezna nadal będą utrzymane poszczególne pociągi do Warszawy, Krakowa, Jeleniej Góry czy Przemyśla.
Jak zapowiedziały Koleje Wielkopolskie, dodatkowe trzy pary pociągów zostaną uruchomione na odcinku Gniezno – Września – Jarocin.
Wyjątkowym będzie skład do Poznania Głównego, prowadzący przez miejscowości, z którymi Gniezno zazwyczaj nie ma bezpośredniego połączenia – w dni robocze będzie wyjeżdżał o 5:51 i jechał przez Wrześnię, Miłosław, Jarocin, Środę Wielkopolską, Kórnik, a następnie przez poznańskie stacje: Krzesiny, Starołęka i Dębina, dojeżdżając na Poznań Główny o godzinie 8:17. Powrotny skład na tym szlaku będzie równie wyjątkowy i prowadzić będzie go skład wyjeżdżający z Kluczborka o godzinie 6:06, jadący przez Jarocin, Środę Wielkopolską, Kórnik i dojeżdżający do Poznania o godzinie 9:05, a stamtąd kierując się do Gniezna przez Pobiedziska.
Rozkłady jazdy Kolei Wielkopolskich:
Mogilno – Gniezno – Poznań od 10.12.2023
Gniezno – Września – Jarocin od 10.12.2023
Rozkład jazdy Polregio:
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Nowy rozkład trzeba sobie spisać, bo na dworcu nie działają obie tablice Odjazdy-Przyjazdy w tzw. „poczekalni” (choć nie za bardzo jest gdzie poczekać);
do tego w weekend nie działał biletomat, a kasa – wiadomo – jedna i czynna w ograniczonym zakresie… PKP w Gnieźnie to porażka, nawet Pobiedziska nas bija na głowę
Września ok ale Miłosław, Jarocin, Środę Wielkopolską, Kórnik, Krzesiny, Starołęka i Dębina, po co to komu ?! Może by ktoś pomyślał o osobach z Gniezna i okolic którzy pracują w Antoninku, brak połączenia Gniezno-Antoninek. Nie ma jak się dostać chociażby do fabryki Volkswagena gdzie wiele osób pracuje z naszego miasta