Codziennie na teren dawnej jednostki wojskowej przy ul. Sobieskiego i Chrobrego wjeżdża kilkaset samochodów. W ciągu dnia prawie nie da się już tam zaparkować.
Sprawa dotyczy obszernego terenu, gdzie jeszcze kilka lat temu nie było w ogóle miejsc postojowych, a wykorzystywane one były jedynie przez pracowników pobliskich jednostek. Obecnie, od momentu „otwarcia” tej przestrzeni pod możliwość stawiania aut, jest ich tam coraz więcej. Obecnie, każdego dnia roboczego, jak udało się nam policzyć, jednorazowo stoi tam nawet ponad 500 pojazdów. Parkowane są gdzie tylko się da – nawet na trawnikach (lub tym co z nich zostało) oraz drogach dojazdowych.
Problem zaczął się pojawiać jakiś czas temu – od momentu, kiedy zniknęła możliwość darmowego stawiania samochodu na terenie przy Centrum Handlowym „Max”. Do tego doszło zamknięcie parkingu przy dawnym „Piotrze i Pawle” przy ul. Barciszewskiego. Auta zaczęły zapełniać nie tylko parking przy ul. Sobieskiego, ale także stawiane są wszędzie, gdzie się da. Także na dawnej bocznicy do rzeźni, na terenie Parku Miejskiego – tam nierzadko stoi nawet 20 samochodów.
Sprawa braku miejsc została poruszona także na listopadowym posiedzeniu Komisji Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska: – Ten parking miał być parkingiem buforowym i dawać możliwość komuś, kto przyjedzie do centrum załatwić jakieś sprawy. Mi się zdarza wjechać tam w godzinach południowych, przedpołudniowych i tam nie ma miejsca, żeby zaparkować – przyznał radny Janusz Brzuszkiewicz. Jak dodał, wiadomo, że po to buduje się parkingi, by na nich stawiać samochody, ale obecna sytuacja pokazuje, że nie spełnia on swojej roli, bo jest cały czas zajęty.
W trakcie komisji pojawił się pomysł stworzenia wydzielonej strefy z ograniczeniem postoju do np. 3 godzin. Nie spotkał się on z większym uznaniem. Zwłaszcza, że wymagałoby to dodatkowej kontroli czy utworzenia systemu biletowego, który nie jest tani.
Kto parkuje w tym miejscu? Pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy, Urbis, Starostwa, Urzędu Miejskiego, Policji, nauczyciele z Ekonomika, III LO, ZSP-U, ZSP nr 3 itd. A do tego coraz więcej uczniów. – Widzę bardzo dużo samochodów, którymi wyjeżdża młodzież o godzinie 14-15 ze szkół – wskazał Janusz Brzuszkiewicz. Radny Tomasz Dzionek dodał: – W żaden sposób nie zachęcamy starszych dzieciaków i młodzieży do tego, by korzystały z autobusów. Linie MPK mają swoje, te same trasy, które się nie zmieniają, więc to nie jest żadna alternatywa.
– Na pewno trzeba będzie się zastanowić nad tym, co z tym zrobić. Tu nie ma wątpliwości – przyznała wówczas zastępczyni prezydenta Joanna Śmigielska.
Póki co problem jest w takim wymiarze, w jakim go widzimy. Wkrótce jednak, co również wskazano na komisji, zasiedlony zostanie powstający tam budynek mieszkalny. To będzie kolejnych kilkadziesiąt samochodów w jego obrębie. A dodajmy, że w planach była dodatkowa rozbudowa mieszkalna w pobliżu parkingu, choć w obecnej, niepewnej sytuacji na rynku, póki co stoi ona pod znakiem zapytania.
Polityka parkingowa w Gnieźnie jest prowadzona dość specyficznie. Jak wskazano także na komisji, przykładem jest miejsce przy ul. Konikowo, przed „Czwórką”. Osoby przyjeżdżające do żłobka i przedszkola notorycznie, za przyzwoleniem zarządcy drogi, parkują wzdłuż jezdni, roznosząc błoto. Tymczasem parking obok, na którym półgodzinny postój jest bezpłatny, świeci pustkami. Inna sprawa to parking przy ul. Powstańców Wielkopolskich/Kłeckoska, który zapełnia się we wczesnych godzinach porannych bowiem… stawiają tam auta osoby jadące dalej do Poznania autobusem. W efekcie podczas pogrzebów na cmentarzu św. Piotra trudno czasem znaleźć miejsce do postawienia auta. Podobne tło trudności z parkowaniem jest na ul. Kostrzewskiego, przed Muzeum i I LO.
Jak więc widać, problem jest złożony, ale wymagałby podjęcia konkretnych rozwiązań. Tych, jak na razie, nie widać i o nich nie słychać.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Przypomnę, że liczba miejsc parkingowych musi być skorelowana z przepustowością ulic. Na prawdę myśłicie,że zakładając nieograniczoność środków i budowę mnóstwa piętrowych/podziemnych bezpłatnych parkingów sprawi, że będziecie mogli z tej infrastruktury efektywnie korzystać? Jak niby dojedziecie do nich jeśli ruch wzrośnie dwukrotnie, bo są wolne miejsca parkngowe – przecież w tym samy czasie Sobieskiego nie stanie się dwa razy szersza. Parkingi mają być narzędziem do kształtowania zachowań komunikacyjnych a nie każdemu wegług potrzeb. Jedyną metodą jest wymuszenie większej rotacji, czyli opłaty za czas dłuższy niż np. półgodziny parkowania. Tak aby więcej osób mogło z nich skorzystać w razie rzeczywistej potrzeby i aby ruch się rozłożył w czasie bardziej równomiernie a nie głównie w czasie porannych i popołudniowych szczytów. Jak coś jest za darmo, to nikt tego nie szanuje. Równocześnie musi być oczywiście budowana realna alternatywa dla podróżowania samochodami osobowymi – szczególnie w przypadku dojazdów wahadłowych czyli do i z pracy, szkoły itp.Tu się kłania polityka MPK – więcej kursów i z nowych lokalizacji. O tym można pisać tomy. Jednym zdaniem – samochod osobowy jest idealny w przypadku podróży wielocelowych i o nieszablonowych porach dnia. Komunikacja publiczna idelna dla podóży wahadłowych do i z szkoły, pracy itp. Inaczej zginiemy w korkach, smrodzie, tłoku, agresji drogowej i egoistycznym sobiepaństwie osób, dla których właściwie ciśnienie w kołach bryki jest ważniejsze niż ich własne ciśnienie krwi.
Marek Zygmunt
W tym miejscu, przyszłościowo myślące władze miasta powinny już zacząć projektować trzy piętrowy parking. Parking, który nigdy nie powinien być płatny. Wtedy centrum Gniezna może ……. nie umrze !!
Lipa z sianem, zwłaszcza u tych co mają 😂😂😂
Na tym parkingu i na parkingu przy ul. Wawrzyńca parkują osoby również spoza Gniezna dojeżdżające dalej do pracy PKP lub autobusami np. do Amazona.
Pan radny, który twierdzi, że parking nie spełnia swojej funkcji najwyraźniej ma problemy ze zdrowym rozsądkiem. Żeby nie wdawać się w długie komentarze i wyjaśnienia,na czym polega spełnianie funkcji a na czym nie, powiem panu, że parkingi służy do parkowania na nich samochodów. Na ww. parkingu samochody parkują z czego wynika, że parking swoją funkcję spełnia. Gdyby na parkingu odbywały się np. rajdy, ustawki czy cokolwiek innego, uniemożliwiając tym samym samochodom parkowanie, to wówczas parking swojej funkcji by nie spełniał. Czy to jest dla pana jasne???
Zrobić płatny i będzie pusty .
Na ul. Sobieskiego i przy dworcu jest prawdziwy dziki zachód w parkowaniu. Auta pozostawione na wjazdach, drogach wyjazdowych, trawnikach i nikt tego nie widzi. Ponadto na ul. Sobieskiego wiele aut stoi od miesięcy w tym samym miejscu. Co widać po braku powietrza w kołach.
Parking piętrowy musiałby być wybudowany przez Miasto, ale jak widać to przekracza już możliwości dalekosiężnego myślenia przez władze, w tym staroświecko myślących radnych. W tym urzędzie od lat brakuje wizjonerow i dlatego to miasto cofa się w rozwoju z prędkością światła.
A może by tak zainwestować w porządny kilkupiętrowy parking jaki jest w Rybniku, zamiast w króliczki. No kasa nato nieporównywalnie większa ale za to …
Zrobią parking płatny przykładowo pierwsza godzina bezpłatna ale trzeba pobrać bilet tak jak przy macie a potem będą łapać tych co nie zauważyli i kara 200 zł takie łapanie frajerów zgodnie z prawem to tylko w Polsce
Nie interesujcie się parkingiem, bo za waszym zainteresowaniem idą zawsze opłaty.
Zastanawiam się, czy władze Gniezna zatrudniają jakiegoś specjalistę od inżynierii ruchu. To co obserwuję od wielu lat w zakresie organizacji ruchu ulicznego i parkowania to kompletna amatorszczyzna uprawiana zapewne przez radnych bez pojęcia o podstawach organizacji i bezpieczeństwa ruchu samochodowego w mieście
Co by było zatem gdyby władze kilka lat wcześniej nie przewidziały tematu i nie zorganizowały w tym miejscu parkingu. Za zorganizowanie 500 miejsc w centrum miasta należą się brawa dla władz. Pan Redaktor natomiast rozpoczął dyskusje czy ten parniing powinien być płatny.
Wprowadzić strefę czystego transportu i tylko bogaczy z elektrykami będzie stać żeby wjechać do miasta .
Zbudować parking piętrowy płatny jak jest w innych miastach i po problemów .Jest miejsce teren więc co stoi na przeszkodzie postawić parking piętrowy na kilka pięter i po problemów
No niestety.mpk to żadna alternatywa.linia 9 i 17 jadą jeden za drugim tymi samymi trasami a połączenia np.poznanska Witkowskalub Wrzesińska brak.a co do parkingów to trzeba budować piętrowe a nie sprzedawać działki w centrum.
„Polityka parkingowa w Gnieźnie jest prowadzona w specyficzny sposób.” Panie Redaktorze, uwielbiam pański angielski humor, bo przecież polityka, jako sztuka rządzenia jest obca władzom Gniezna nie tylko w dziedzinie parkingów. Będą myśleć, myśleć, kombinować, aż wprowadzą odpłatność za parkowanie lub zakaz wjazdu do centrum.
Może dobrym pomysłem byłby publiczny, zautomatyzowany parking piętrowy, podobny do tego, który powstaje w Katowicach. Budowane są drogi rowerowe dla rowerzystów to może mógłby i powstać parking dla zmotoryzowanych.
Jest planeta na którą trafiają zagubione długopisy , my mamy parking .
Uczniowie powinni korzystać z komunikacji miejskiej a nie przyjeżdżają autami i się bujają
Opłaty. Pierwsza godzina gratis, następna po 3 zł. Jak stać Cię na auto to i musi Cię być stać na jego użytkowanie.
I nie, nie musisz wszędzie dojechać swoim autem bo tak Ci wygodnie i ma być Ci jeszcze wygodniej kosztem innych.
Mądre słowa
A parking koło dworca (za Lokomotywą) pusty. Gdyby Prezydent dogadał się z PKP to Gniezno uzyskałoby sporo miejsc parkingowych. Trzeba jednak chcieć…
Chęci nie pomogą, tam jest parking płatny PKP Mobility
Bo jest płatny
Ale to nie parking pod szkołą czy urzędem lub starostwem Gwidonie! Ludziom nie chce się przejść nawet paru kroków!