W miniony wtorek liczna reprezentacja rolników z powiatu gnieźnieńskiego wybrała się do stolicy na organizowany tam ogólnopolski protest.
Widząc brak reakcji na dotychczasowe protesty, a także nieskorych do rozmów przedstawicieli władz, rolnicy zorganizowali manifestację w stolicy w miniony wtorek 27 lipca. Na wydarzenie ściągnęły tysiące osób, zajmujących się tą gałęzią gospodarki, dla których obecna sytuacja stawia pod znakiem zapytania dalszą działalność.
Na protest wybrały się także liczne grupy rolników z powiatu gnieźnieńskiego – zorganizowane grupy z gminy Niechanowo i Witkowo (około 100 osób), ale także indywidualnie z innych części regionu. Wszyscy stawili się w Warszawie w umówionym miejscu i czasie, biorąc udział w manifestacji. Postulaty są niezmienne – odejście od tzw. Zielonego ładu oraz powstrzymanie napływu płodów rolnych z Ukrainy.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Tak a potem są historie jak z zatruta glaretą… Najbardziej uprzwilejowana grupa dzięki unii:
-doplaty z uni
-dopłaty rządowe
-dopłaty do paliwa
-dopłaty do suszy
-brak zusu i składek
-kredyty na zero
Wrzeszczy bo troche czyściej ma być i troche mniej pryskania truciznami. Obsieje się kukurydzą marne 5 hektarów, nieumieniem, niczego nowego się nie nauczyłem, na zrzeszenie w spółdzielnie pluje, nieopłaca się ale pieniądze się należą. Reformę rolnictwa zacząłbym wydania pał.
Zenada