Rafał od dzieciństwa choruje na padaczkę lekooporną. Schorzenia utrudniają mu życie i kiedy jego rówieśnicy marzą o przyszłości, studiach i karierze, Rafał chciałby po prostu funkcjonować, skupić się i… nie zapominać.
Choroba, z którą zmaga się od 5 roku życia, zrobiła duże spustoszenie w jego organizmie i uszkodziła układ nerwowy. Od pewnego czasu objawy tylko się nasilają i Rafałowi ciężko jest czasem nawet wyjść z domu. W tej sytuacji niezbędna jest żmudna i kosztowna rehabilitacja. Dlatego poza tym rodzinnym, drugim domem stał się także szpital. Badania, leczenie, terapie, rehabilitacja…
– Ma problemy z koncentracją, pamięcią, zapomina nawet miesiące czy dni tygodnia. Widzę, jak ciężko pracuje, chociaż boli go ta „inność” – opisuje stan syna mama Rafała i dalej dodaje: – W tej sytuacji niezbędna i kluczowa jest rehabilitacja, by nie tylko niepełnosprawność umysłowa się nie pogłębiała, ale też utrzymać dobrą motorykę i napięcie mięśni (które ostatnio znów spadło). Zebrane pieniążki przeznaczymy na turnusy, leczenie specjalistyczne, rehabilitację, specjalną żywność dla Rafała. Będziemy wdzięczni z synem za okazaną pomoc. Dobro zawsze powraca!
Wsparcia można udzielić: https://www.siepomaga.pl/rafal-ryczynski
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.