Wiadomość od koleżanki wyglądała na wiarygodną, a potem przez nieroztropność padła ofiarą – jak się okazało – oszusta podszywającego się pod rozmówczynię. To kolejna metoda, przed którą ostrzegają policjanci.
Sytuacja miała miejsce na terenie gminy Kłecko. Jak informuje KPP Gniezno, jedna z mieszkanek otrzymała wiadomość od znanej jej osoby na komunikatorze Messenger.
– Koleżanka napisała, że bierze udział w „Konkursie IKEA” i brakuje jej 5 głosów do wygranej. W wiadomości (napisanej po angielsku) była instrukcja dalszego postępowania. Należało przekazywać otrzymywane kody. 30-latka chcąc wesprzeć znajomą wykonywała zalecenia. Po chwili otrzymała wiadomość, że ona również wygrała 2500 złotych, pieniądze miała otrzymać za pomocą płatności Blik. Kobieta wykonała zalecenie, czynność powtórzyła dwukrotnie generując i przekazując kody na łączną kwotę 2 500 złotych – opisują cały proceder policjanci.
Dopiero kiedy kolejny raz kobieta została poproszona o kod, zorientowała się, że to jej konto zostało obciążone na ww. kwotę. – Wtedy poprosiła o zwrot pieniędzy których oczywiście nie dostała. Gdy zorientowała się, że została oszukana od razu zadzwoniła na infolinię banku i wniosła u konsultanta reklamację w tej sprawie – informują policjanci. Sprawa jest procedowana, a obecnie mundurowi przyznają, że najwyraźniej ktoś włamał się na konto owej znajomej na Facebook i za pomocą komunikatora Messenger porozsyłał do znajomych wiadomości o uczestnictwie w rzekomym „Konkursie IKEA”. Dlatego należy w takich sytuacjach zachować ostrożność i nigdy nie podawać nikomu haseł do konta bankowego, kodów Blik, numerów karty kredytowej, a przede wszystkim pytać znajomych czy krewnych czy faktycznie oni proszą o jakiekolwiek pieniądze.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.