Oblodzone drogi stały się zmorą kierowców, którzy w piątkowy wieczór musieli poruszać się drogami miasta oraz całego regionu. To efekt opadów śniegu, który to szybko zamienił się w lód na jezdni.
Zapowiadane w południe opady śniegu, które nastąpiły około godziny 18, zostały bardzo szybko rozjechane przez auta na drogach, co w połączeniu ze spadkiem temperatury spowodowały prawdziwe lodowisko.
W krótkim czasie wielu kierowców utknęło, nie mogąc sobie poradzić z podjazdem na stromych drogach -m.in. Kłeckoskiej, Dalkoskiej, 3 Maja, Żwirki i Wigury itp. Zaczęło też dochodzić do licznych kolizji w różnych punktach miasta. Opóźnienia odnotowały również autobusy MPK, które albo utknęły w zatorach, albo również nie mogły podjechać w niektórych miejscach.
Wkrótce też na ulicach można było zauważyć pierwsze piaskarki, które jednak również powoli poruszały się w kierunku wyznaczonych im odcinków. To efekt tego, że Gniezno posiada czterech różnych zarządców, przez co każdy sypie tylko podległe im odcinki.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Zarzad dróg do DYMISIJI !!!!!!! POSZKODOWANI DO SĄDU!!!!
Jakub Kujon To tylko sprawa braku odpowiedniej organizacji pracy osób obsługujących miejskie kamery, które powinny NATYCHMIAST informować o zagrożeniach zimowych osoby obsługujące pojazdy specjalistyczne i sprawa odpowiednich środków na utrzymanie ….. CIĄGŁYCH DYŻURÓW zimą osób, obsługujących maszyny specjalistyczne do odśnieżania i spryskiwania lodu solankami !!!!
Trochę deszczu Gniezno zalane,trochę śniegu w Gnieźnie paraliż kompletny coś tu jest nie tak wszystko staje się bezradne…
Szkoda słów i to nie odzisiaj na służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na gnieźnieńskich drogach. To jest od kilku lat kpina, żenada,farsa!
Hahahah jak to przecież nie dawno pisaliście że firmy sa gotowe do zimy na 150 procent a jak zwykle 2 milimetry śniegu ich pokonało hahahha
Za większość tych stłuczek powinno być odpowiedzialny zarządca. Niedostosowanie prędkości przy prędkości bliskiej zera to nie jest odpowiedzialność kierowcy.