Do końca marca wykonawca powinien zrealizować remont szaletów miejskich, znajdujących się przy katedrze. Właśnie trwają poszukiwania firmy, która podejmie się zadania i wykona go w wyznaczonym czasie i zakresie. Będzie skromniej, niż jeszcze niedawno to planowano.
O sprawie toalety przy ul. Tumskiej było swojego czasu dość głośno – za sprawą planu wykonania inwestycji na pół miliona złotych. Miała ona polegać na rozbiórce wnętrz z pozostawieniem frontowej ściany (z łukowymi wejściami) i postawieniu kontenerowej konstrukcji z kabinami. Ponieważ jednak sąsiad inwestycji złożył sprzeciw, obawiając się rozbiórki i naruszenia konstrukcji swojego budynku, pomysł zarzucono w ostatnim czasie.
Wobec powyższego Miasto Gniezno, by poprawić estetykę tego miejsca przed nadchodzącymi obchodami milenijnymi, postanowiło jak najszybciej wykonać remont. Zakłada on wygospodarowanie wewnątrz kabiny dla osób niepełnosprawnych, a co za tym idzie – przebudowę istniejących kabin, wymianę urządzeń sanitarnych, a także dostosowanie pomieszczeń do osób z niepełnosprawnościami. Ponadto pojawić się ma system samoobsługowego dostępu do toalety, umożliwiającego wstęp płatny (gotówką i bezgotówkowo). Względem całości wykonawca ma dokonać „wizualnego odświeżenia obiektu”.
W przypadku wyłonienia wykonawcy, wszystkie prace mają zostać wykonane do 27 marca 2025 r. Ofert na to zadanie jeszcze nie ma – poznamy je 6 lutego, ale już teraz wiadomo, że w budżecie miejskim orientacyjnie oszacowano koszt na 150 tys. złotych.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
„Trwa poszukiwanie” ;-)))
Może policja i wojsko się włączą, bo Gniezno nawet na „kwestiach toaletowych” polegnie w roku jubileuszowym
na zdjęciu nie widać powodu do remontu, może zwykła czystość i higiena jest naszą przywarą w takich miejscach?
Zwróćcie się towarzysze do takiego jednego ze Złotego Melona,ma ostatnio wprawę w …stawianiu toi toiów,szczególnie dla powodzian,oczywiście nie za darmo!!!
Oj coś słabo idzie nadzór nad inwestycją Panu Muciokowi. Podejście numer dwa.
Szukają jelenia.Jak coś pójdzie źle to bandą miec kozła ofiarnego.
Szybko sie miasto zabiera za remont, napewno ktoś podejmie takie ryzyko. Śmieszne.