|  Rafał Wichniewicz  |  1 komentarz

Zwierzę w potrzebie, a pomocy znikąd. Tylko w… Poznaniu

Ten temat co jakiś czas powraca, ale niestety za każdym takim przypadkiem kryją się dramatyczne chwile właścicieli zwierząt – kiedy istnieje taka potrzeba, czasem nie ma do kogo udać się po pomoc, zwłaszcza w godzinach wieczornych czy w weekendy.

Taką sytuację opisywaliśmy już niecałe dwa lata temu, ale nie znaczy to, że nie zdarzają się częściej. Tym razem skontaktowała się z nami w niedzielny wieczór jedna z mieszkanek: – Ja z taką prośbą, pytaniem….dzisiaj potrzebowałam na pilne weterynarza czy naprawdę nie można do nikogo się dodzwonić o pomoc? – pytała i dalej dodała: – Proszę mi pomóc gdzie można się udać o to żeby był weterynarz dostępny w Gnieźnie a nie tylko Poznań.

Jak dalej opisała gnieźnianka, ostatecznie musiała jechać 50 kilometrów w poszukiwaniu pomocy: – Niestety mój pies ma stwierdzoną padaczkę dostaje wszystko co możliwe, aczkolwiek czasami ma ataki. I właśnie wczoraj miała atak. Najbliżej właśnie Poznań. Ale naprawdę to jest śmieszne gdyby nie to, że wolne miałam i mogłam jechać z mamą i psem, a tak skąd można szukać pomocy.

W październiku 2023 roku opisywaliśmy podobną sytuację, kiedy jeden z mieszkańców opisał rozpaczliwe poszukiwania pomocy przez jego rodziców w późnych godzinach wieczornych – nigdzie jej jednak nie otrzymali, pomimo telefonowania do praktycznie wszystkich gabinetów weterynaryjnych – niektóre telefony milczały, a zdarzyła się też odmowa. Ostatecznie pies nie przeżył.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Katarzyna
Katarzyna
09/06/2025 11:42

Sytuacje opisane powyżej dotkęły również mnie – mojego zwierzaka. Zastanawiam się, czy nie można by było rozwiązać problemu w taki sposób, że gabinety weterynaryjne rotacyjnie miałyby dyżury. Informacje o gabinecie dyżurnym zamieszczane na portalu informacyjnym. W akcję mógłby włączyć się samorząd.



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.