|  Rafał Wichniewicz  |  Zostaw komentarz

Kolejna interwencja podczas strajku w Jeremiasie. Do jednego z uczestników wezwano karetkę

Od czwartkowego rana związkowcy informowali nas o sytuacji związanej ze strajkiem w zakładzie pracy przy ul. Kokoszki. Jak nam przekazano, jego uczestnicy mieli zostać zamknięci w jednym z pomieszczeń przez innych pracowników firmy.

Czwartek 12 czerwca jest 8. dniem strajku w Jeremiasie. Jak twierdzą związkowcy, ich zdaniem już większość pracowników produkcji zatrudnionych przez firmę podjęła się strajku – nie licząc w tym osób z pośredniczących agencji, więźniów oraz pracowników biurowych. Niemniej, w sprawie cały czas trwa pat i w zasadzie nie widać końca tej sytuacji.

Dzisiaj rano strajkujący z pierwszej zmiany, jak udało się nam ustalić, chcieli udać się do innej części zakładu – tak jak to miało miejsce w minioną środę. Zostało im to jednak uniemożliwione przez pozostałych pracowników oraz przedstawicieli kierownictwa firmy. Na miejsce wezwano policję, ale to nie rozwiązało sytuacji. Jak przekonują związkowcy, w ten sposób uniemożliwia się korzystanie z przysługujących im praw. Druga strona twierdzi jednak, że takie działania są konieczne ze względów bezpieczeństwa pozostałych pracowników firmy oraz ma to służyć niezakłóconemu trybowi produkcji, która cały czas trwa. W trakcie trwających rozmów jeden ze strajkujących źle się poczuł – została do niego wezwana karetka, ale ostatecznie zdecydował, że nie chce opuszczać terenu zakładu. Po wszystkim związkowcy udali się do miejsca, w którym przebywają cały czas od 8 dni.

Strajkujący z zamkniętego pomieszczenia skandowali różne hasła, a nagrania z przebiegu całej sytuacji z ostrym komentarzem zamieszczono na stronie Inicjatywy Pracowniczej. To nie pierwsza interwencja policji w tym tygodniu w tym miejscu – dwa dni temu podczas obecności przedstawiciela związków z fabryki Solarisa, funkcjonariuszy wezwano po tym, jak uczestnicy spotkania schowali się przed deszczem pod wiatą rowerową stojącą na parkingu, już na terenie zakładu (z otwartym dostępem od ulicy). 

Na piątkowe popołudnie swoją wizytę ze wsparciem przy ul. Kokoszki zapowiedzieli górnicy zrzeszeni w jednym ze związków. 

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.