Jankowo Dolne, Kalina, Lulkowo, Jankówko i okolice Wierzbiczan – w tych miejscowościach po raz kolejny zabrakło dzisiaj wody w kranie. Gmina Gniezno zapewniła beczkowozy w godzinach wieczornych. To nie pierwsza taka sytuacja w tym rejonie. Mieszkańcy pytają o planowane nowe ujęcia wody – te mają zacząć powstawać dopiero w przyszłym roku.
Mieszkańcy wspomnianych wsi mają dzisiaj suche krany – sytuacja ta nie jest nową, ale zazwyczaj występowała po kilkudniowych upałach, kiedy następował duży pobór wody w sieci. Teraz jednak sytuacja wystąpiła na początku lata i to w zasadzie w pierwszy dzień, kiedy temperatura w cieniu oscylowała w okolicach 30 stopni.
– W reakcji na informacje o braku w dostawie wody zwróciliśmy się do prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej w Łabiszynku, który jest zarządcą i dostawcą wody we wskazanych wyżej sołectwach o natychmiastowe rozwiązanie problemu. Efektem ustaleń jest powrót dostaw wody. Jednakże z uzyskanych informacji od Prezesa, nadal wysoce prawdopodobne jest , że dostawy wody mogą być ponownie przerwane wskutek wyczerpania zapasów – poinformowała wczesnym popołudniem gmina Gniezno, apelując o jej oszczędniejsze gospodarowanie: – Obecnie wysokie temperatury powodują użycie wody do podlewania, napełniania basenów i innych mniej istotnych celów. Pamiętajmy, że dbając o inne cele możemy pozbawić wody tych, którzy potrzebują jej do celów bytowych. Sytuacja jest cały czas monitorowana i w razie konieczności będziemy odpowiednio reagować – informował Urząd Gminy Gniezno.
Mieszkańcy na ten komunikat odpowiedzieli raczej ostrymi komentarzami. W godzinach wieczornych natomiast gmina poinformowała o podstawieniu beczkowozów w poszczególnych wsiach, w których występuje brak wody.
– Żenujące. Zamiast być lepiej, to z roku na rok jest coraz gorzej! Ledwo się lato zaczęło, a mamy problemy z wodą. Rano ledwo leciała, a teraz nie mamy wcale. Co nam z tej wody z beczkowozu? – pisze Hubert. – Powtórzę tu: Znowu nie ma wody! Dostawa wody to zadanie własne Gmina Gniezno , która jest odpowiedzialna za to również, kiedy zadanie realizuje jakaś wątpliwa spółdzielnia. To tak jakby gmina zatrudniła niewidomego do przeprowadzania dzieci przez pasy. Dramat jakiś – skomentował Paweł.
Przypomnijmy, że w listopadzie 2024 roku Gmina Gniezno podpisała umowę z wykonawcą zamówienia, którym jest budowa nowego ujęcia wody wraz ze stacją podnoszenia ciśnienia wody oraz nowej infrastruktury wodociągowej. Ma ona zapewnić bezproblemowe dostawy wody dla wszystkich wyżej wymienionych wsi (zobacz więcej). Zgodnie z założeniami, w 2025 roku ma powstać projekt oraz wykonane mają zostać niezbędne działania administracyjne związane z pozwoleniami, a w 2026 i 2027 roku zrealizowana ma być cała infrastruktura.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.