Cała społeczność I Liceum Ogólnokształcącego wzięła udział w uroczystości, której tradycja liczy sobie już 76 lat i czci pamięć tych, którzy już odeszli z tego świata.
I LO rozpoczęło świętowanie 160-lecia istnienia szkoły. Uroczystości zostały w pierwszej siedzibie placówki, jakim był gmach u zbiegu ul. Mieszka I i Mickiewicza. W 1863 roku w tym budynku, zwanym dziś potocznie „Medykiem„, rozpoczęły się pierwsze zajęcia dawnego, męskiego Gimnazjum Królewskiego. Jego powstanie było możliwe w momencie, kiedy uczniowie trzemeszeńskiej szkoły wyruszyli na powstanie styczniowe, za co ich placówka została rozwiązana przez władze pruskie.
W piątkowe popołudnie, w strugach padającego deszczu, na dziedzińcu dawnego liceum zebrała się grupa absolwentów raz z obecnymi uczniami I LO. Stąd, po powitaniu zgromadzonych i złożeniu kwiatów pod tablicą upamiętniającą uczniów i wychowawców poległych w obronie ojczyzny, wszyscy wyruszyli w pochodzie do katedry na Mszę świętą. Po wieczornym nabożeństwie uroczystość, z uwagi na pogodę, kontynuowana była w holu placówki przy ul. Kostrzewskiego.
W nawiązaniu do nadchodzących świąt, przypadających 1 i 2 listopada, w liczącej sobie już 45 lat drugiej siedzibie I LO odbył się uroczysty Apel Pamięci. To tradycja, która liczy sobie już 76 lat, bowiem jest organizowana od 1947 roku i pierwotnie upamiętniała tych ze społeczności szkolnej, którzy zginęli lub zostali zamordowani podczas okupacji niemieckiej. Obecnie także wspomina się zmarłych w późniejszym okresie.
Tegoroczny apel miał szczególny wymiar, bowiem poza uczniami zebrało się także liczne grono absolwentów, biorących udział w zlocie z okazji 160-lecia. Dodatkowo pojawił się także oddział harcerzy i kompania honorowa Wojska Polskiego. W zupełnej ciszy, panującej w holu, odczytano Apel Poległych – wymieniając osoby, które uczęszczały do tej szkoły i złożyły swoje życie a ołtarzu Ojczyzny. Całe wydarzenie, jak co roku, miało w swojej formie bardzo podniosły, patriotyczny charakter. Dalsze obchody 160-lecia szkoły trwać będą w sobotę.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
na tablicy pamiątkowej mój wujek śp. Franciszek Tata. Natomiast jego mama ciocia Maria Tatowa z domu Rosińska była częstym gościem naszego domu rodzinnego. https://pl.wikipedia.org/wiki/Franciszek_Tata
O 12.00 w katedrze miała miejsce uroczysta Msza święta.