Życzenia nieustannego rozwoju szkoły i dalszych osiągnięć edukacyjnych składali uczestnicy uroczystości, która odbyła się w auli I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego.
W sobotnie przedpołudnie w „Szesnastce” kontynuowany był drugi dzień obchodów 160-lecia szkoły. Na to wydarzenie przybyło nie tylko wielu zaproszonych gości, w tym parlamentarzystów czy przedstawicieli samorządów i różnych instytucji, ale także – i przede wszystkim – absolwenci najstarszej gnieźnieńskiej szkoły średniej. Nie zabrakło także uczniów I LO, którzy mieli okazję poczuć wartość historii placówki, w której się kształcą.
Wszystkich zgromadzonych w nastrój chwili wprowadził film, opowiadający o dziejach szkoły mającej swoje początki w 1863 roku, po czym głos zabrał Paweł Matkowski, dyrektor I LO. Poza powitaniem gości, szczególnie wskazał tu na najstarszego absolwenta szkoły Adama Gatniejewskiego, który ukończył ją w 1947 roku.
– Ponad półtora wieku historii. Nasza szkoła pamięta czasy powstania styczniowego, czasy zaborów, była świadkiem chwały i tragedii narodu, pracy organicznej, powstania wielkopolskiego, powrotu Wielkopolski do macierzy, odrodzenia ojczyzny. W tej pruskiej szkole z niemieckim językiem nauczania, polska młodzież stanowiła mniejszość i poddawana była silnym wpływom germanizacyjnym. Jednak pielęgnowane w gronach rodzinnych idee narodowo-wyzwoleńcze niełatwo było wyrugować z serc młodych Polaków – opowiadał Paweł Matkowski, wskazując na historyczne momenty, jak założenie konspiracyjnego Towarzystwa im. Tomasza Zana, które skupiało Polaków w walce przeciwko pruskiemu uciskowi. – Na przestrzeni 160 lat szkoła wykształciła tysiące absolwentów. Ludzi świata nauki, prawników, lekarzy, nauczycieli, artystów, inżynierów, sportowców, polityków, duchownych, przedsiębiorców, ludzi szlachetnych i wartościowych – opowiadał dalej, wymieniając najbardziej znane dawniej i współcześnie postacie, które ukończyły tę szkołę.
Następnie głos zabrali zaproszeni goście, którzy życzyli szkole dalszego rozwoju, pokonywania stawianych przed nią wyzwań, osiągnięć naukowych, a także kolejnych jubileuszy oraz dbania o jej tradycję. Wśród przemawiających byli absolwenci I LO, w tym wspomniany Adam Gatniejewski, który z wyjątkowym optymizmem wspominał początki szkoły po II wojnie światowej i trybie, w jakim przebiegała wówczas nauka. Po tym wszyscy odśpiewali mu gromkie „Sto lat”, życząc dużo zdrowia. Tuż po długich przemówieniach, wśród których nie brakowało też wspomnień, odbyła się część artystyczna w wykonaniu uczniów I LO, nawiązującą także do historii szkoły.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
To był piękny powrót do przeszłości. Pięknie rozkwita nasz Pomnik. Chciałoby się tam wrócić. Super czasy, które już nie wrócą 🥲
Ta szkoła ma160lat jak Trepko zaczynało od wirówek do mleka po Różakolskim.
Świetne liceum.