Aż 11 kilogramów odchodów przyklejonych do sierści miał pies, który został odebrany w ub. tygodniu przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Kłecku.
O tym drastycznym przypadku informuje Schronisko dla Zwierząt w Gnieźnie. Do placówki trafił psiak, który najwyraźniej nigdy nie opuszczał posesji i zapewne nie miał kontaktu z weterynarzem. Zwierzę było skrajnie zaniedbane, dlatego TOZ postanowił zwierzę odebrać.
– Każdy z Nas opiekunów mniej lub bardziej, od dłuższego czy krótszego czasu działa dla zwierząt również poza etatem. Jednak wszyscy jednogłośnie stwierdzamy że czegoś takiego jeszcze na oczy nie widzieliśmy…. – informuje Schronisko. – W dniu wczorajszym za pośrednictwem TOZ Kłecko poprzez odbiór administracyjny w asyście gminy dostarczony do Nas został ten pies… Gdy otworzyły się drzwi samochodu wszystkie trzy jak stałyśmy zaniemówiliśmy. Oto Rex….. Rex nad którym człowiek znęcał się bez opamiętania… – dodają.
Zwierzę zostało ogolone z brudnej, sierści, do której były przyklejone odchody – ważyły one w sumie 11 kilogramów. – Rex ledwo chodzi, czeka go pełna diagnostyka, leczenie i zapewne inne „grubsze” zabiegi lekarskie. Dziś jest już piękniej….lżej….skóra mniej pali od odparzeń… – informują. Dla psiaka uruchomiona została zbiórka pieniędzy, która bardzo szybko przyniosła pozytywny rezultat – każdy nadal może ją wspierać, tym samym pomagając statutowym działaniom Schroniska: Pomoc dla Rexa
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.