|  Rafał Wichniewicz  |  6 komentarzy

Stoiska bez zgody i kas. „Uczciwi na tym cierpią”

O nielegalności i braku reakcji służb odpowiedzialnych za przestrzeganie prawa piszą osoby, które rozstawiły się na Jarmarku Bożonarodzeniowym. Wszystko przez to, co działo się w sobotę 9 grudnia na Rynku.

Frekwencja, z jaką spotkała się strefa Coca-Coli i oświetlonej czerwonej ciężarówki, zaskoczyła wszystkich. Do Gniezna przybyło wiele osób, nie tylko z miasta i powiatu, ale także i innych części regionu. Powodów takiej popularności można się jedynie domyślać, ale jeszcze przed oficjalną godziną otwarcia nastąpił pewien zgrzyt, który zasygnalizowała nam jedna z osób wystawiających się podczas jarmarku (trwającego od środy do niedzieli).

– Na płycie rynku rozstawiły się nielegalne stoiska z zabawkami i gastronomią. Policja tylko daje mandaty, ale nie mogą rzekomo nic więcej zrobić. Cierpią na tym wystawcy, którzy normalnie opłacili swój udział w wydarzeniu. Niestety większość ruchu koncentruje się w okolicy ciężarówki Coca Coli więc właśnie tam gdzie ci ludzie się rozstawili – poinformował nas jeden z nich, jeszcze zanim otwarto strefę z czerwonym samochodem.

I faktycznie, o ile przez pierwsze trzy dni Jarmarku Bożonarodzeniowego stoiska znajdowały się jedynie na deptaku, a na Rynku obecne były różne atrakcje w postaci karuzel, samochodzików czy zjeżdżalni, o tyle w sobotę w godzinach popołudniowych nagle przybyło stoisk. Sprzedawano w nich ziemniaki na patyku, waty cukrowe, grzane wino oraz różne przedmioty. Namioty były oświetlone dzięki agregatom ustawionym w ich pobliżu.

Również w tej sprawie po wszystkim pojawił się komentarz wystawcy: – Dziś podczas tego wydarzenia na rynku nasze lokalne służby udowodniły że nie są w stanie poradzić sobie z druzgocącym bezprawiem. Aby wziąć udział w jarmarku lokalni przedsiębiorcy zobowiązani byli do poniesienia opłat zaakceptowania regulaminu wystawcy, niektórzy sprzedający napoje alkoholowe do wykupienia koncesji oraz oczywiście do posiadania kasy fiskalnej… to dotyczyło uczciwych przedsiębiorców. W pewnym momencie na płytę rynku wjechało ok 20 straganów gastronomicznych bez kas fiskalnych, bez koncesji, bez żadnej zgody miasta ale za to doskonale zorganizowanych w kilkanaście agregatów zasilających te stoiska. Nasze lokalne służby pomimo wielu zgłoszeń pozwoliły na funkcjonowanie tej zorganizowanej grupy. Zadaje zatem pytanie organizatorom, komendantom Policji i Straży Miejskiej jak to możliwe że w biały dzień można w najważniejszym miejscu naszej starówki na taką skalę prowadzić nielegalny biznes? Okazuje się że można w naszym mieście przyjąć mandat w wysokości 300 zł i ten mandat legalizuje prowadzenie działalności bez kas bez koncesji i bez zgody miasta. Poddaje tą kwestię pod dyskusję włodarzom miasta by na przyszłość uniknąć tego typu skandalicznych zdarzeń.

Jeszcze podczas wydarzenia dowiedzieliśmy się, że w sprawie stoisk podjęte zostały czynności przez obecne służby. W ub. tygodniu dowiedzieliśmy się w KPP Gniezno, że wszczęto postępowanie w sprawie wykonywania działalności gospodarczej bez wymaganego zezwolenia. 

W sprawie zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego, ale na odpowiedź przyszło nam poczekać do dzisiaj. Obecnie, jak informuje Magistrat, otrzymaliśmy informację w sprawie działań podjętych wspomnianego dnia: – W sobotę 9.12.2023 r. po godz. 13.00 na zgłoszenie pracownicy MOK Gniezno patrol Straży Miejskiej w Gnieźnie podjął interwencję wobec osób, które zaczęły rozstawiać stragany na Rynku, nie mając stosownych zezwoleń na wjazd w strefę Jarmarku Bożonarodzeniowego i zgody organizatora MOK na udział w tym przedsięwzięciu świątecznym. Z uwagi na napotkane trudności podczas interwencji tj. odmowę okazania strażnikom miejskim dokumentów tożsamości i brak dokumentów uprawniających do świadczenia handlu w tym miejscu, zgodnie z przepisami na miejsce wezwano patrol Policji. Funkcjonariusze Policji wylegitymowali sprawców wykroczeń, którzy pomimo wezwań Policji i organizatora nie opuścili strefy jarmarku celem skierowania wniosków o ukaranie do sądu – przekazała nam Anna Dzionek, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego. Potwierdziła tym samym, że czynności w powyższej sprawie prowadzi gnieźnieńska komenda Policji. Jak dodano, organizatorem jarmarku był MOK, który otrzymał zgodę Miasta Gniezna na dysponowanie Rynkiem i deptakiem na mocy decyzji administracyjnej, a ponieważ Rynek nie jest już drogą publiczną, dlatego nie jest wymagana zgoda na zajęcie pasa drogowego.

Takie sytuacje nie są niestety niczym nowym. Z podobnymi problemami borykają się również inne miasta, a walkę z nielegalnym handlem swojego czasu wypowiedziano podczas gdańskiego Jarmarku Dominikańskiego, wprowadzając m.in. częste kontrole oraz restrykcyjny regulamin wydarzenia. W przypadku Gniezna sytuacja była, można tak powiedzieć, incydentalna, bo stoiska pojawiły się tylko na czas działalności strefy Coca-Coli i zaraz po jej zamknięciu również się zwinęły. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że reszta legalnie stojących wystawców (obecnych na stoiskach na deptaku) „odkuła się” podczas tego wydarzenia.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Tomasz
Tomasz
20/12/2023 22:22

Za pokemonów wozili cysterny z paliwem bez akcyzy i nikt t nie narzekał , a tu lament .To dopiero jest wstęp do te co będzie…

Zena
Zena
20/12/2023 11:41

Czego można oczekiwać od „Strażników” i „Policjantów”. Przecież Oni nic nie mogą. Można zobaczyć przykład na ul. Pocztowej tuż pod nosem straży jak są egzekwowane przepisy ruchu drogowego.

podatnik
podatnik
19/12/2023 21:21

Myślę, ze miejscowy Urząd Skarbowy będzie tak samo zdecydowany, jak wobec innych gnieźnieńskich cwaniaków, którzy także do dzisiaj nie mają kas fiskalnych, a obroty mają, że ho, ho! Nie ma równych i równiejszych!

Kot
Kot
19/12/2023 15:41

Skoro nie mieli kas to trzeba było wezwać urząd skarbowy

Paweł
Paweł
19/12/2023 15:18

To śmianie się prosto w twarz policji i przepisą wystaczy nie przyjąć mandatu i można stać dalej! (Szydera) to tylko zachęca do kolejnych takich działań.

Rowerzysta
Rowerzysta
19/12/2023 12:42

Ptawo powinno byc równe dla wszystkich – wyborcy mówią sprawdzam – teraz czekamy na ruch służb i włodarzy miasta.



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.