Sprawa byłych policjantów dobiega końca

Wkrótce powinna zakończyć się kolejna odsłona postępowania sądowego w sprawie byłych funkcjonariuszy z Pobiedzisk. Mowa o zdarzeniu z 2018 roku, kiedy to podczas służby dwóch policjantów wywiozło mężczyznę poza miasto, gdzie ten zmarł.

Sprawa swój początek miała 9 maja 2018 roku. Funkcjonariusze pełniący służbę na komisariacie w Pobiedziskach zostali wezwani do pijanego leżącego na jednej z ulic w tej miejscowości. Po dotarciu pod wskazany adres, zabrali Piotra M. do radiowozu, po czym wywieźli poza miasto, pozostawiając go niedaleko Jeziora Dobre. Dzień później jego zwłoki znaleziono w tym samym miejscu. W skład patrolu wchodził Filip S. (trzy lata służby) i Karolina F. (pół roku służby), którzy po ujawnieniu całej sprawy zostali wydaleni z Policji.

Pierwszy proces toczył się przed Sądem Rejonowym w Gnieźnie i zakończył się w czerwcu 2021 roku. Wówczas oboje oskarżonych zostało skazanych na 1 rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz zakazy wykonywania zawodu związanego z bezpieczeństwem. Po odwołaniu, Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał, że opinia Sądu Rejonowego w Gnieźnie, jakoby policjanci nie pozbawili pokrzywdzonego wolności, była błędna. Dlatego sprawa trafiła do ponownego rozpatrzenia.

Proces w Sądzie Rejonowym w Gnieźnie rozpoczął się w marcu 2023 roku i trwa do tej pory. Przez ten czas postępowanie zostało ponownie przeprowadzone, a podczas dzisiejszego posiedzenia zgłoszono jeszcze możliwość uzupełnienia kwalifikacji prawnej, przez co strony wniosły o odroczenie postępowania celem przygotowania do mów końcowych – te zostały zaplanowane pod koniec marca br. Wyroku można spodziewać się w tym lub tuż po tym terminie.