Studenci gnieźnieńskiej Akademii Nauk Stosowanych wzięli udział w wyjątkowym teście umiejętności, podczas którego mogli sprawdzić swoją wiedzę teoretyczną i praktyczną przy pacjentach.
W minionym tygodniu do „szpitala” przy ul. Wrzesińskiej, który ulokowany był w bloku nr 3, trafiło kilku pacjentów z najróżniejszymi problemami zdrowotnymi. Każdy miał inny scenariusz dolegliwości, a także stan psychofizyczny swojego ciała – tak jak na szpitalnym oddziale ratunkowym. To były wyzwania, których studenci II i III roku pielęgniarstwa nie znali, a którym musieli sprostać. Wszystko po to, by trafiając na prawdziwy oddział, wiedzieć jak się zachowywać.
– Chcemy, by zobaczyli, jak pracuje się nie tylko na oddziałach, ale też w izbie przyjęć i na SOR. Dlatego jest triage, SOR internistyczny i chirurgiczny. Mają też okazję przećwiczyć swoje umiejętności, które nabyli w trakcie zajęć naszych praktycznych. Jest tu także obraz sytuacji realnych, z którymi mogą się też w przyszłości spotkać – mówiła dr Anna Basa, prof. ANS, kierownik Monoprofilowego Centrum Symulacji Medycznej.
Studenci nie znali scenariuszy, jakie zostały dla nich przygotowane. Wśród sytuacji nagłych było m.in. podtopione dziecko przywiezione przez roztrzęsioną matkę, a ponadto nagła reanimacja czy też skaleczenia, urazy itp. Liczyli się nie tylko pacjenci. – Chcemy też stawiać na umiejętności „miękkie” studentów, czyli komunikację z rodziną i radzenie sobie ze zestresowanymi rodzinami, albo też tymi „niewygodnymi”, którzy mogą im przeszkadzać w pracy. Chcemy pokazać, jak można podzielić się pracą- jedni do pacjenta, inni do rodzin, bliskich chorych. Są różne sytuacje, nie każdy jest spokojny – dodała Anna Basa.
W trakcie zajęć pracę „załogi SOR-u” kontrolowano, a także potem udzielano uwag, jak należy postępować w tych sytuacjach.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.