|  Rafał Wichniewicz  |  Zostaw komentarz

Mali gnieźnianie spotkali się z sędzią Anną Marią Wesołowską

W czwartek do Gniezna przyjechała znana z programu telewizyjnego sędzia w stanie spoczynku, Anna Maria Wesołowska. Przyczynkiem było spotkanie z najmłodszymi mieszkańcami, by porozmawiać o przemocy – tej wśród rówieśników, jak i rodzinie. I o tym, jak przeciwdziałać i być dla siebie dobrym.

To już kolejne spotkanie profilaktyczne pod nazwą „DOSTRZEGAJ przeMOC”, które jest organizowane przez Urząd Miejski wraz z Komendą Powiatową Policji w Gnieźnie. Skierowane jest ono do ok. 800 uczniów placówek edukacyjnych, działających na terenie miasta. Tym razem gościem była sędzia Anna Maria Wesołowska, znana z programu telewizyjnego, który sygnowany jest jej nazwiskiem.

Zgromadzonych w hali widowiskowo-sportowej powitał zastępca prezydenta Łukasz Muciok oraz zastępca komendanta kom. Mariusz Masłowski, po czym przedstawiciele policji porozmawiali z dziećmi o przemocy. W dalszej części kontynuowała to główna prelegentka. Jak przyznawała, przemoc jest wciąż problemem, z którym trzeba sobie radzić, także poprzez poznawanie przepisów prawa.

– Jeśli chodzi o przemoc rówieśniczą, to ona jest taka, jak była, ale doszła nam jeszcze ta internetowa. Jeśli chodzi o przemoc w rodzinach, wobec dzieci, to nam niestety trochę przybyło – np. konflikty okołorozwodowe. To jest ogromna przemoc wobec dziecka. Coraz częściej mamy do czynienia z zaniedbaniami. Niestety, dzięki poprzedniemu niedorzecznikowi praw dziecka, wróciła przemoc fizyczna wobec dzieci. Trochę się dzieje, dlatego rozmawiamy i tylko edukacją prawną możemy naprawić dzisiejszą rzeczywistość – mówiła Anna Maria Wesołowska. 

O czym powinni być przekonani najmłodsi? – Dzieci przede wszystkim muszą wiedzieć, że nie wolno pozwalać na przemoc, że jest to naruszenie nietykalności cielesnej – szturchnięcie, ugryzienie, pokazanie środkowego palca, to jest to, o czym często dzieci mówią. Również wulgaryzmy ze strony dorosłych – „żeby mama mnie nie przezywała”, „żeby mnie nie bili”, „żeby mieli dla mnie więcej czasu”. Brak czasu dla dziecka to też jest przemoc, bo są to zaniedbania. Mówię dzieciom – przytulajcie się, poproś mamę, żeby na ciebie brzydko nie mówiła. Dzieci muszą wiedzieć, że mają do tego prawo – dodała i jeszcze wskazała: – Jest wiele instytucji uruchamianych, mamy przepisy, tylko że same przepisy świata nie zmienią. To my, ludzie, musimy się zmienić, musimy umieć reagować na każdy sygnał ze strony dziecka.

 

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.