Oblodzone drogi stały się zmorą kierowców, którzy w piątkowy wieczór musieli poruszać się drogami miasta oraz całego regionu. To efekt opadów śniegu, który to szybko zamienił się w lód na jezdni.
Zapowiadane w południe opady śniegu, które nastąpiły około godziny 18, zostały bardzo szybko rozjechane przez auta na drogach, co w połączeniu ze spadkiem temperatury spowodowały prawdziwe lodowisko.
W krótkim czasie wielu kierowców utknęło, nie mogąc sobie poradzić z podjazdem na stromych drogach -m.in. Kłeckoskiej, Dalkoskiej, 3 Maja, Żwirki i Wigury itp. Zaczęło też dochodzić do licznych kolizji w różnych punktach miasta. Opóźnienia odnotowały również autobusy MPK, które albo utknęły w zatorach, albo również nie mogły podjechać w niektórych miejscach.
Wkrótce też na ulicach można było zauważyć pierwsze piaskarki, które jednak również powoli poruszały się w kierunku wyznaczonych im odcinków. To efekt tego, że Gniezno posiada czterech różnych zarządców, przez co każdy sypie tylko podległe im odcinki.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.