Kilka tygodni temu informowaliśmy o sytuacji, która rozegrała się w kilku wsiach położonych na terenie gminy Niechanowo i Gniezno. Pod osłoną zmroku nieznana osoba podrzucała szczeniaki na różne posesje – w sumie ujawniono w ten sposób 9 małych czworonogów. Teraz sprawa ma swój finał.
O całej sytuacji informowaliśmy na początku kwietnia 2025 roku. Na kilku posesjach w rejonie Jankowa Dolnego, Kaliny, Wierzbiczan oraz Niechanowa pojawiły się szczeniaki (więcej informacji). Monitoring przy niektórych posesjach pozwolił ustalić, że zostały one ewidentnie podrzucone. W sumie było to 9 czworonogów, a wszystkie liczyły sobie około 9 tygodni. Sprawę nagłośnili miłośnicy zwierząt, a teraz gnieźnieńscy policjanci informują o rozwiązaniu całej sprawy.
– Z 9 osób u których pojawiły się pieski, 6 kundelków pozostało na stałe pod opieką osób do których zostały podrzucone, natomiast pozostałe 3 pieski trafiły pod opiekę schroniska dla zwierząt w Gnieźnie, a następnie znalazły rodziny adopcyjne – informuje KPP Gniezno.
Ostatecznie policjantom udało się ustalić, kim była osoba podrzucająca szczeniaki – był to jeden z mieszkańców powiatu gnieźnieńskiego. – Z ustaleń przeprowadzonego postępowania wynika, że podejrzany mimo że podrzucał szczeniaki, którymi wcześniej należycie się opiekował miał niewątpliwie na uwadze ich dobro i ostatecznie żadnemu psu nie stała się krzywda. Z uwagi na powyższe Prokuratura Rejonowa w Gnieźnie wystąpiła z wnioskiem do sądu o warunkowe umorzenie postępowania – poinformowano.
Policjanci jednak apelują, że choć sprawa okazała się łaskawie zakończona dla sprawcy, to jednak wystarczało trochę więcej przemyśleć swoje postępowanie: – Powyższe daje do myślenia, czy nie lepiej byłoby ogłosić za pomocą mediów społecznościowych informacji o oddanie psiaków osobom, które chętnie zaopiekowałyby się nimi dając im opiekę i schronienie.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.