Niebezpieczne zachowanie 35-letniej mieszkanki powiatu gnieźnieńskiego spotkało się z surowymi konsekwencjami – wjechała na przejazd kolejowy, kiedy włączona była sygnalizacja i opuszczona rogatka. Czekała ją spora kara.
Sytuacja miała miejsce „za miedzą”, na terenie powiatu wrzesińskiego i to 10 lipca w godzinach przedpołudniowych, ale dopiero teraz informują o nim lokalne media.
Jak przekazał serwis nowawrzesnia.pl, w Gutowie Małym 35-letnia mieszkanka powiatu gnieźnieńskiego, jadąc Volvo C30, nie zastosowała się do sygnalizatora, informującego o nadjeżdżającym pociągu i wjechała w opuszczoną rogatkę, doprowadzając do jej uszkodzenia.
Przybyli na miejsce policjanci nałożyli na 35-latkę mandat w wysokości 3000 zł oraz „naliczyli” na jej konto 15 punktów karnych.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.