Jeździł po wsi i fotografował domy. Wezwano policję
W niedzielne popołudnie mieszkańców Łopienna zaniepokoił widok mężczyzny, który przemieszczał się po ich miejscowości i fotografował domy oraz drzwi.
O sytuacji poinformowało sołectwo Łopienna (gmina Mieleszyn). Jak przekazano, w godzinach popołudniowych 15 stycznia pojawił się tam mężczyzna, który przyjechał do tej miejscowości autem na poznańskich numerach rejestracyjnych.
– Dziś tj. 15.01.2023 r. w godzinach popołudniowych nieznany mężczyzna chodził po ulicach i fotografował domy, drzwi i numery. Przyjechał białym busem marki Volkswagen Transporter, zaparkował przy Dino – informuje sołectwo. Jak dodano, do nieznajomego wezwano policję.
Jak udało się nam dowiedzieć w KPP Gniezno, przybyły na miejsce patrol wylegitymował mężczyznę (mieszkańca Poznania) oraz sprawdził jego pojazd. Przybysz wyjaśnił funkcjonariuszom iż jest historykiem oraz… kolekcjonerem szyldów, na dowód czego przedstawił cały zbiór podobnych zdjęć, posiadanych w telefonie. Po wszystkim mógł dalej kontynuować swoje nietypowe zainteresowanie.
W ostatnim czasie mieszkańcy naszego regionu byli elektryzowani równie „tajemniczymi” wizytami w swoich okolicach. Szczególnie na tego typu odwiedziny nieznanych gości wyczuleni są zamieszkujący okolice Kiszkowa i Skoków, gdzie dochodziło do różnych nietypowych „spotkań” z intruzami, niekiedy obserwującymi lub wchodzącymi na posesje czy próbującymi otworzyć drzwi. Niedawno także sołectwo w Cielimowie informowało, że nieznajome osoby w aucie na mogileńskich tablicach miały się przemieszczać w nocy po wsi i fotografować domy. W każdej tego typu zauważonej sytuacji najlepiej jest poinformować o wszystkim policję.
#Tagi
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Tu chodzi o to ze gość chodzi na zlecenie kogoś…a dokładniej robi zdjęcia,dokumentacje…wiosek,domów,gospodarstw…dawnych Niemieckich właścicieli,bo za jakiś czas Ci którzy mają domy czy gospodarki tzw po Niemieckie będą mieli odebrane-wrócą do poprzedniego właściciela czy ich tam spadkobierców lub będzie trzeba ich spłacić aby pozostać…
Istnieje coś takiego jak prawa autorskie.
Dostał pozwolenie na robienie zdjęć od właściciela posesji?
Nie i na to jest paragraf.
Jak zwykle można liczyć na brak wiedzy policji.
Pozdrawiam.
Heheheh, prawa autorskie w przypadku budynku mieszkalnego, stojącego przy publicznej drodze. Tego jeszcze nie grali… 🙂 To oczywiste, że nie jest to podstawą do zatrzymania, ale to trzeba znać przepisy, zanim się zacznie pisać takie komentarze. Chyba, że ma się w pamięci poprzedni system, gdzie za fotografowanie brało się do suki, na komendę, prześwietlało film i zakładało sprawę bo „tajemnica państwowa” 🙂
Jej podstawą w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych jest art. 33 pkt 1
Prawa autorskie posiada osoba robiaca zdjecie 🙂 prosze sie zapoznac z kodeksem zanim sie durnoty napisze 🙂
Wezwana policja nic nie robi. Tylko straszy że nie długo będzie zatrzymywać za prędkość. W Kiszkowie doszło do zatrzymania obywatelskiego i pan policjant zakpił z tego.Dramat. Dopóki nie stanie się komuś krzywda to nic nie zrobią.