Kilka zastępów straży pożarnej z łodziami prowadziło poszukiwania za zaginioną osobą, która wypadła z łodzi w środku nocy w rejonie Bieślina w gminie Trzemeszno.
Do zdarzenia doszło 14 kwietnia, około północy. To po tej godzinie do służb wpłynęło zgłoszenie, że na Jeziorze Ostrowickim (na południe od Trzemeszna), w rejonie wsi Bieślin na wodę miała wypłynąć łódka z kilkoma osobami, która w pewnym momencie się wywróciła. Na miejsce skierowano okoliczne zastępy straży pożarnej z łodziami, a także specjalistyczne grupy do działań poszukiwawczych na wodzie z OSP Mosina oraz JRG Poznań.
Po dotarciu pierwszych zastępów z Trzemeszna, Witkowa i Trzemżala, a także Gniezna ustalono, że w łodzi, która się wywróciła, znajdowały się trzy osoby – dwie z nich zdołały powrócić na brzeg, a jedna zniknęła pod wodą. Rozpoczęły się działania poszukiwawcze – dopiero po około 2 godzinach za pomocą sonaru udało się zlokalizować ciało. Po jego wydobyciu na brzeg stwierdzono jedynie zgon około 23-letniego mężczyzny.
Na miejscu swoje czynności wyjaśniające prowadziła policja z prokuratorem, którzy próbują ustalić dokładne okoliczności całego zdarzenia.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.