Potwierdzają się informacje, które podaliśmy wcześniej o możliwej ustawce pseudokibiców, która miała się rozegrać niedaleko Gniezna.
W miniony poniedziałek informowaliśmy, że w rejonie S5 przy węźle Mieleszyn w niedzielne popołudnie miała miejsce akcja policji. Funkcjonariusze zostali wezwani do kawalkady samochodów, która zatrzymała się w pobliżu i składała się z kibiców. W poniedziałek także informowaliśmy o wylegitymowaniu ponad 70 osób oraz sprawdzeniu ponad 20 pojazdów. Obecnie oficjalnie do sprawy odnosi się jeszcze Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu.
– Policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców KWP w Poznaniu koordynowali działania, które doprowadziły 12 maja do zapobiegnięciu ustawce pseudokibiców drużyn Lecha Poznań i ŁKS Łódź przeciwko pseudokibicom Legii Warszawa i Zagłębia Sosnowiec. Główna grupa osób przyjechała do Poznania pociągami specjalnymi. Natomiast część mężczyzn, którzy postanowili umówić się na bójkę, jechało prywatnymi samochodami – informuje KWP Poznań.
Jak dalej zaznaczono, ww. grupa zmierzająca do Poznania zjechała się właśnie w rejon drogi S5, która była monitorowana przez policjantów. – Grupa pseudokibiców ostatecznie zatrzymała się pod Gnieznem w pobliżu drogi S5. Wtedy na miejscu pojawili się policjanci, którzy wylegitymowali 72 osoby. Nie znaleziono przy nich żadnych niebezpiecznych przedmiotów. Spotkanie z policjantami skutecznie zniechęciło pseudokibiców do konfrontacji. Nie doszło do żadnych incydentów – dodano na końcu komunikatu.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
A czy to nie jest przypadkiem udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej? Ustawki pseudokibiców to na pewno nie działalność charytatywna.