|  Rafał Wichniewicz  |  2 komentarze

Poprosiła o szklankę wody i… okradła seniorkę

O wykorzystaniu jednej ze starszych metod kradzieży mieszkaniowej informują gnieźnieńscy policjanci. Ofiarą padła starsza osoba.

Sytuacja miała miejsce w sobotę 25 maja w jednym z bloków na os. Tysiąclecia. Około godziny 10:30 do mieszkania seniorki przy ul. Budowlanych przyszła kobieta, która miała „krótkie, ciemne włosy” w towarzystwie białego psa. Lokatorkę poprosiła o zostawienie kartki dla sąsiada, którego nie zastała w mieszkaniu.

Właścicielka, nie podejrzewając niczego złego, wpuściła nieznajomą do środka. Po chwili kobieta poprosiła seniorkę o szklankę wody. Po wyjściu „gościa” pokrzywdzona zauważyła, że z mieszkania zniknęły jej oszczędności. Sprawa została zgłoszona gnieźnieńskiej policji, ale ślad po złodziejce z psem zaginął – informuje KPP Gniezno. Policjanci przyjęli zgłoszenie i prowadzą dochodzenie w celu ustalenia danych personalnych sprawczyni.

Jeżeli posiadają Państwo informacje na temat sprawczyni kradzieży prosimy o kontakt policjantką zajmującą się sprawą pod numerem telefonu 47 77 21 280 lub dyżurny policji w Gnieźnie 47 77 21 211.

Policja apeluje do mieszkańców:
Nie wpuszczajmy do swoich mieszkań osób, które proszą nas o pomoc, szklankę wody, czy też lekarstwo. Jeżeli chcemy wspomóc taką osobę, pamiętajmy o swoim bezpieczeństwie. Dla własnego bezpieczeństwa poinformujmy ją żeby poczekała na klatce schodowej. Następnie po zamknięciu drzwi na klucz, możemy iść po to, co chcemy jej ofiarować. W takiej sytuacji warto również zawołać sąsiadów. Zwracamy się również z prośbą do osób młodych, by w ramach pomocy sąsiedzkiej zwracali uwagę na mieszkania sąsiadów – szczególnie osób starszych.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
konwalia
konwalia
27/05/2024 18:19

przed laty taka jedna naciagaczka z bialym malym pieskiem wiecznie spacerujaca po Gnieznie tez mnie naciagnela na ulicy na kilkadziesiat zlotych. Nie wiem, czy to ta sama, ale jak widac oszustek u nas nie brakuje! Badzmy ostroznI i nie ufajmy niestety nikomu.

Stenia
Stenia
27/05/2024 16:43

Miałam taki sam przypadek , tylko o szklankę wody poprosił mężczyzna. Drzwi tylko uchylilam, idąc po ta wodę zamknęłam je, ale gdy wróciłam z tą szklanką wody podając nie chwycił za szklankę tylko z całych sił za rękę i pchał całą siła te drzwi. Przydusilam ,nie wiem skąd miałam tyle sił drzwiami jego rękę i zaczął strasznie przeklinac i mnie wyzywać. Dobrze, że w tym czasie ktoś wchodził do klatki i jakoś popuściłam te drzwi I zabrał ta rękę. Odtąd nigdy wiecej



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.