|  Rafał Wichniewicz  |  Zostaw komentarz

Czarująca wróżka. Tak „leczyła”, że okradła

Trudno uwierzyć, żeby w XXI wieku ktoś jeszcze wierzył w „odczarowanie” choroby przez wróżkę, ale jednak. Na taką metodę nabrał się jeden z mieszkańców naszego powiatu.

Sytuacja miała miejsce w minioną środę w południe. Do jednego z mieszkańców Jastrzębowa w gminie Trzemeszno zapukała około 50-letnia kobieta.

– Popatrzyła na mężczyznę, który otworzył jej drzwi i powiedziała „jest Pan chory, proszę przynieść ręcznik i jajko”. Najpierw odmówiła zaklęcia i pokazała co zostało po zgniecionym jajku. W ręczniku miały znajdować się czarne włosy, przyczyna nieszczęścia gospodarza – opisują tajemniczy obrządek policjanci, którzy zostali powiadomieni o całej wizycie. Skąd funkcjonariusze się o tym dowiedzieli? – „Wróżka” zapewniała, że chorobę można „odczynić” pod warunkiem, że mężczyzna przyniesie wszystkie znajdujące się w domu oszczędności a następnie zawinie je w sweter. Gdy już przekazał „uzdrowicielce” pieniądze ta rzuciła sweter na regał i rozpoczęła obrzęd, po czym mężczyzna miał opuścić mieszkanie, wziąć łopatę i na zewnątrz zakopać kępę włosów, co też uczynił. W ten sposób miał odpędzić chorobę. Gdy wrócił do domu nie zastał już kobiety ani pieniędzy.

Teraz owej 50-latki poszukują policjanci. Wiadomo tylko, że po opuszczeniu posesji wsiadła do szarego auta i odjechała w nieznanym kierunku.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.