Kilka dni temu miała miejsce promocja niewielkiej publikacji, dotyczącej bł. Jolenty, której relikwie znajdują się w kościele OO. Franciszkanów. O tym, że tam się znajdują, wie sporo osób, ale jej życiorys jest mało komu znany. A jest wyjątkowy i… międzynarodowy.
Nowa publikacja jest dziełem Krzysztofa Zalaszewskiego, przewodnika po Szlaku Piastowskim. Promocja książeczki natomiast miała miejsce w jedynym miejscu, w jakim mogła się odbyć – tam, gdzie spoczywa bł. Jolenta, a więc w kościele przy ul. Franciszkańskiej.
W 2027 roku minie 200 lat od beatyfikacji bł. Jolenty, a więc zachęcając nieco do przypomnienia tej postaci, warto by każdy poznał jej życiorys, łączący rody polskich i węgierskich dynastii.
– Wziąłem sobie za punkt honoru, że jak jestem przy Drzwiach Gnieźnieńskich i opowiadam o królach, to jest tam Przemysław II i mówię, że wychowywała go Jolenta i pytam, czy państwo ją znali. Tylko jedna osoba do tej pory ją znała, czyli jest ona nierozpoznawalna, nawet wśród mieszkańców naszego powiatu – przyznał Krzysztof Zalaszewski dodając, że skąd pojawił się pomysł wydania nowej publikacji, która ma być więcej niż modlitewnikiem, gdyż połowę publikacji stanowi życiorys. – W innych książkach życiorysy o bł. Jolancie są może szczegółowsze, ale w tej książeczce jest dużo o ruchu franciszkańskim i by przez to przedstawić jej żywot.
Autor przyznał, że asumpt do wydania publikacji daje jeszcze to, że mówi się o roli kobiet w historii, a Jolenta jest jednym z wyjątkowych przykładów – królewna, będąca błogosławioną, a jednak zapomnianą. Częściowo także przez historię, gdyż jej beatyfikacja w Rzymie została „stłumiona” przez władze pruskie, które zakazywały uczczenia tego wydarzenia w miejscu, gdzie spoczywały jej szczątki – w Gnieźnie uroczystości odbyły się dopiero w 1834 roku. Sama publikacja jest jednak zatytułowana „Bł. Jolanta”, co jest niejako dopasowaniem do czasów obecnych, gdyż imię to ewoluowało z pierwotnej „Jolenty”.
Książę można nabyć w niektórych księgarniach (m.in. Archidiecezjalnej w Gnieźnie).
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.