|  Rafał Wichniewicz  |  Zostaw komentarz

Wspominali przyjaciół – tych, którzy odeszli, ale są w naszej pamięci

Odeszli, ale nie są zapomniani. W piątkowy wieczór w CK eSTeDe odbyło się spotkanie, podczas którego wspominano zmarłe osoby, znane ze swojej działalności kulturalnej i społecznej Gniezna.

Święto Przyjaciół to najstarsze wydarzenie, które od 15 lat odbywa się w Centrum Kultury „Scena to dziwna”. To wieczór pamięci o tych, którzy odeszli już z tego świata, a których postacie są w pamięci tych żyjących. Przez te wszystkie lata lista osób, których się wspomina, cały czas rośnie.

W tym roku wydarzenie zostało połączone z wyjątkową wystawą. To „Przyjaciele” z „Garażu Janusza Chlasty”, a więc zdjęcia pochodzące z zasobów fotoreportera Gniezna, które od kilku tygodni pokazują nam Gniezno sprzed dekad. „Przyjaciele” to nikt inny, jak ludzie kultury, którzy działali na różnych polach – w muzyce, kinematografii, ogólnie rozumianej sztuce. 

– On był naszym przyjacielem. Wszystkich nas szanował, z szacunkiem fotografował, podchodził do każdego z nas jak do przyjaciela – mówił o Januszu Chlaście pomysłodawca i kurator całej inicjatywy Władysław Nielipiński.

W dalszej części odbyło się właśnie Święto Przyjaciół, podczas którego wspomniane zostały dwie postacie, zmarłe w ciągu minionego roku. – Odeszły od nas dwie bliskie osoby. Teresa Rzeźniczak była zawsze uśmiechnięta, wesoła, pełna energii i entuzjazmu. Zawsze można było na nią liczyć w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Była to osoba o nieprawdopodobnej energii, niespożytych siłach. Orkiestra kończyła się zazwyczaj grubo po północy, a myśmy te drobne pieniądze liczyli i ona cały czas była z nami. Eugeniusz Górniak był osobą mega zaangażowaną w naszym środowisku. Pamiętam go od Garbarni, ale są tacy, którzy go pamiętają w „krótkich spodenkach” i o tym też będziemy rozmawiali. Ta impreza jest taka prosta, przyjacielska. Możemy się czuć, jak u siebie, jak na normalnej rozmowie, bez żadnego spięcia – mówił Kazimierz Kubów.

Podczas wydarzenia nie zabrakło bliskich i znajomych obu osób, przez co dopełnił się motyw przewodni – byli to po prostu przyjaciele obu osób. Całość urozmaicił występ grupy Trio Targanescu.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.