Uchwycone chwile na obrazach Kazimierza Muszyńskiego

W galerii Miejskiego Ośrodka Kultury otwarta została wystawa prac, wykonanych przez Kazimierza Muszyńskiego – gnieźnieńskiego artysty oraz instruktora malarstwa. Prace są pełne głębi spokoju z nutą nostalgii.

Wystawa jest kolejną, która gości w tym roku w Miejskim Ośrodku Kultury, ale pierwszą w dziedzinie malarstwa. Autora tych prac większości miłośników miejscowej twórczości nie trzeba przedstawiać, bowiem Kazimierza Muszyńskiego zna wielu. W sobotnie popołudnie przybyli, by wziąć udział w wernisażu jego dzieł, stworzonych w większości w ciągu ostatnich dwóch lat.

– Wystawę zatytułowaliśmy, według pomysłu autora, „Od realizmu do abstrakcji”. Pomiędzy tym co realistyczne a abstrakcyjne, jest znak równości, to znaczy, że bardzo świadomy artysta, jakim jest Kazimierz Muszyński, rozgrywa pewne wartości plastyczne na płótnie, na płaszczyźnie, a tym jest obraz – płaskim przedmiotem, gdzie rozgrywa się gra – plama barwna, linia, kompozycja, faktura, płaszczyzna i wiele innych – przekazała Marta Karalus-Kuszczak z MOK-u.

– Zawsze najbardziej fascynowały mnie pejzaże, co widać na wystawie, a także te pory dnia – chodziło o to, by uchwycić nastrój pory dnia, jaka była pogoda i ogólnie całe spektrum tych rzeczy, które temu towarzyszą – mówił Kazimierz Muszyński, autor prac.

Wystawa przedstawia różne pory dnia, uchwycone w miejscach, które są bliskie twórcy. Głębia barw w wielu przypadkach przypomina wiosenno-letnio-zimowe nastroje, jakie towarzyszą spokojnemu pobytowi na łonie natury – w lesie, nad jeziorem, na łące. Dźwięków natury nie da się uchwycić ani na płótnie, ani na fotografii, ale w przypadku tych prac, przy obecnie panującej zimowej aurze, można usłyszeć odległe dźwięki minionego lata, nieskrywanie wypatrując nadchodzącej wiosny. Wystawa prac będzie czynna do 30 marca 2025 r.