Dominatorki z Zagłębia kolejny raz zwycięskie

Przed rozpoczęciem spotkania wiadomo było, że absolutnymi faworytkami są aktualne Mistrzynie Polski. Podopieczne Bożeny Karkut jak dotąd nie zaznały goryczy porażki w rozgrywkach PGNiG Superligi Kobiet sezonu 2022/23. Rolę faworytek wypełniły w stu procentach i wysoko pokonały gnieźnieńskiego beniaminka 41:22.

Początek spotkania przyniósł wiele radości zgromadzonej praktycznie w komplecie widowni. Gnieźnianki zaczęły rywalizację bez kompleksów. Dobre otwarcie zanotowała golkipera „Pszczółek”, Dominika Hoffmann. Świetnie broniła także Barbara Zima, bramkarka Zagłębia. Akcja za akcją bo obu stronach boiska powodowały, że na tablicy często widniał remis. Gospodynie, w 10 minucie objęły prowadzenie. Było wtedy 5:4. To jednak jedyny moment spotkania, kiedy żółto-czarne były o jedną bramkę lepsze. Ogromne doświadczenie i wielkie umiejętności Lubinianek spowodowały przejęcie inicjatywy przez Zagłębie. W gronie „Miedziowych” świetnie spisywały się Adrianna Górna czy też Karolina Kochaniak-Sala, które praktycznie nie myliły się w akcjach ofensywnych. Po stronie gospodyń czołową postacią była Magdalena Nurska, ale nawet tak doświadczona szczypiornistka miała sporo problemów w akcjach w ataku wobec świetnej gry w obronie Lubinianek. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 13:20 dla gości. W drugiej odsłonie Lubinianki dalej grały swój koncert. Gnieźnianki nie potrafiły postawić się w obronie i goście zdobywali kolejne bramki. Cudu w Gnieźnie nie było. MKS PR Urbis Gniezno – Zagłębie Lubin 22:41.

Najlepsza zawodniczką w szeregach MKS PR URBIS Gniezno wybrana została Magdalena Nurska, natomiast MVP spotkania ogłoszona została Adrianna Górna.

„Wiedziałyśmy, że Gniezno to jest bardzo waleczny zespół, który będzie walczył do końca, więc to nie będzie łatwy mecz. Chciałyśmy nałożyć swój styl gry, myślę że po jakimś czasie się to udało i mamy wynik jaki mamy.” – wypowiedziała się po spotkaniu zawodniczka Zagłębia Lubin – Basia Zima.

Porażkę po wyrównany początku pojedynku skomentowała jedna z liderek gospodyń – Magdalena Nurska. „Wydaję mi się, że duża ilość popełnianych przez nas błędów. Zagłębie z tego żyje i pociągnęło z tego kontry, a z nich łatwe bramki . Myślę, że właśnie przez to przegrałyśmy.”

MKS PR URBIS Gniezno: Hoffmann, Cieślak – Łęgowska (8), Nurska (7), Kuriata (3), Giszczyńska (1), Widuch (1), Guziewicz (1), Matysek (1), Kasprowiak, Siwka, Chojnacka, Wabińska, Tanaś, Kaczmarek, Świerżewska.

MKS Zagłębie Lubin: Wąż, Zima, Maliczkiewicz – Górna (8), Kochaniak-Sala (7), Bujnochova (7), Pankowska (4), Kocińska (4), Michalak (4), Galińska (3), Machado Matieli (2), Milojević (2), Łabuda, Sustkova.