|  Rafał Wichniewicz  |  Zostaw komentarz

Mieszkańcy zareagowali – 34-latek trafił do ośrodka

O tym, że wystarczy jeden telefon, by można było uratować czyjeś życie, świadczy sytuacja z ostatnich dni, która miała miejsce na terenie Gniezna.

O sprawie informuje Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie. Ma to być przykład na to, że nieobojętność na ludzki los jest bardzo ważna i odpowiednia reakcja nie musi zbyt wiele kosztować – wystarczy zadzwonić.

– Policjanci z Gniezna, w trakcie jednej ze służb, otrzymali informację o przebywającym w pustostanie nieporadnym 34-latku, którego życie, z uwagi na panujące niskie temperatury może być zagrożone. To mieszkańcy, zaniepokojeni sytuacją mężczyzny, powiadomili dyżurnego Policji w Gnieźnie. Policjanci z referatu patrolowo – interwencyjnego od razu odwiedzili mężczyznę. Kiedy weszli do pustostanu okazało się, że jest tam bardzo zimno. Było jasne, że mężczyzna może być narażony na wychłodzenie. Funkcjonariuszom udało się go przekonać, by skorzystał z pomocy schroniska – informuje KPP Gniezno.

Mężczyzna trafił do ośrodka, w którym ma szansę bezpiecznie przeczekać zimę. Policjanci informują, że wiedza o tym, że gdzieś koczują bezdomni lub osoby potrzebujące pomocy, jest bardzo cenna – trzeba się nią podzielić z policjantami – na kilka sposobów – m.in. przez aplikację „Moja Komenda” lub za pośrednictwem strony internetowej gnieźnieńskiej Policji. Pamiętajmy jednak, że w sytuacji nagłego zagrożenia, należy korzystać z numeru 112.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.