W miniony wtorek policjanci zostali powiadomieni, że jeden z pracowników placówki płatniczej w Trzemesznie wyczuł od klienta alkohol. Po chwili mężczyzna miał opuścić lokal, wsiąść do auta i odjechać. Wtedy świadek zdążył o wszystkim powiadomić policję – funkcjonariuszom udało się zatrzymać kierowcę.
Sytuacja miała miejsce 8 kwietnia w Trzemesznie. Miejscowi policjanci otrzymali informację, że klient jednej z placówek płatniczych wyraźnie znajdował się pod wpływem alkoholu
– Jego zachowanie wzbudziło zainteresowanie pracownika, który postanowił to zweryfikować. Po wyjściu klienta z placówki dostrzegł, że wymieniony wsiadł do samochodu i odjechał w kierunku centrum miasta. Pracownik zdążył zapamiętać kolor pojazdu oraz tablice rejestracyjne, zaraz potem o zaistniałej sytuacji powiadomił policjantów z komisariatu. Funkcjonariusze podczas patrolu ujawnili wskazane auto i zatrzymali je do kontroli drogowej uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę – informuje KPP Gniezno.
Okazało się, że za kierownicą siedział 63-letni mieszkaniec gminy Trzemeszno, u którego stwierdzono 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wykonaniu czynności mężczyzna zwolniony do miejsca zamieszkania. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. – Dzięki czujności pracownika placówki nie doszło do żadnej tragedii – informują policjanci.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.