W poniedziałek policjanci otrzymali sporo informacji od mieszkańców o kolejnych przypadkach dzwoniących oszustów. Niestety, jedna z gnieźnianek zdążyła stracić pieniądze.
29 maja do Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie ponownie dzwonili mieszkańcy z miasta, informujący o połączeniach od osób próbujących im wmówić różne sytuacje, które wymagają pilnych działań.
Niestety, jak podała komenda, jedna z seniorek uwierzyła w historię o wypadku spowodowanym przez członka rodziny i oszuści, wykorzystując jej łatwowierność oraz „podkręcając” emocjonalnie całą sytuację, wyłudzili od niej 17 tysięcy złotych, które sama im przekazała.
Funkcjonariusze apelują: – Legend może być wiele, dlatego bądźmy czujni i nie oddawajmy naszych oszczędności nikomu, nawet pod pozorem pomocy synowi, wnukowi czy Policji.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Ja sobie ciągle zadaje pytanie skąd -tutaj akurat inny przypadek – Ci oszuści wiedzą komu wyczyścić przysłowiowe konto bankowe Jak oni wpadają na to ze ktoś ma duże sumy pieniędzy na koncie bankowym. Wszak chyba nie robią tego na chybił trafił.
Administracja Państwowa wszak twierdzi ze wszystkie numery telefonów w UE sa zarejestrowane,konta bankowe też nie sa anonimowe banki tez widzą skąd na0ływają na dany rachunek pieniądze i kto nimi dysponuje.
Dziwne to wszystko
No cóż, numery telefonów są powszechnie dostępne. podaje się je przy różnych transakcjach, znajomym, a także często mniej znajomym I takie listy potem krążą i są wykorzystywane w niecny sposób. A swoja drogą opozycja twierdzi, ze rencistom i emerytom nie starcza do pierwszego, na leki itp. A tu okazuje się, ze największe oszczędności posiadają właśnie nasi seniorzy, których przestępcy bezczelnie okradają!