Od sobotniego ranka w regionie występuje silniejszy wiatr – jego efektem jest zwiewanie śniegu z pól, przez co na wielu drogach pojawiły się zaspy.
Sytuacja zaskoczyła wielu kierowców, zwłaszcza na drogach lokalnych. Od wczesnych godzin 20 stycznia występują silniejsze podmuchy wiatru, które zwiewają śnieg zalegający od kilku dni na polach. W miejscach, gdzie drogi nie są niczym osłonięte (zabudową, krzewami itp.) zawiewa on na jezdnie i powoduje zaspy.
Trudna sytuacja występuje niezależnie od części powiatu, a śniegu miejscami jest tyle, że drogi stają się nieprzejezdne – zwłaszcza te lokalne. Nagranie poniżej zostało przesłane w godzinach przedpołudniowych od jednego z Czytelników, jadącego drogą z Witkowa do Gniezna. Kolejne zdjęcia pochodzą z okolic Czerniejewa i Gniezna, gdzie miejscami samochody utknęły w zaspach.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
tak glosowaliscie
mądrego należy do pionu postawić
Kiedyś były nasadzenia z krzaków , zabezpieczały przed nawiewami śniegu z pól. Szukajcie odpowiedzialnych za wycinanie. i skarżyć – np. pozew zbiorowy.
Dzisiaj już 21 stycznia i na drodze do Mnichowo nadal zaspy i przejazd jedną stroną po nawianym śniegu a nie asfalcie.
Przejeżdżałem drogą z Czerniejewa około godziny 19 w dniu 20.01. Na trasie dwa momenty krytyczne. Wiatr już ustał, minęło wiele godzin, ale nikt tego nie odśnieżył. Gdzie są służby? Chyba spały, czekały i liczyły na wzrost temperatury. Myślę, że wystarczyłby jeden przejazd pługiem z Gniezna do Czerniejewa i drugi w drodze powrotnej. Niestety nikt nie myślał o kierowcach, których czekało utrudnienie. No, ale kogóż we władzach obchodzi że płacimy podatki…
I to takie dziwne
Gdzie są służby drogowe?!!! Ktoś w końcu, legalnie lub nie, bierze kasę za utrzymanie dróg. Gdzie są pługi? Gdzie jest prokurator?!
bognar od truska odwolal
Kiedyś na polach przy tej drodze były zakrzaczenia i siatki a teraz??? Wszystkie rowy i krzaki zostały wycięte w pień i narzekanie ,że śnieg jest zwiewany z pól lokalnych…. Sami sobie bat zrobiliśmy poprzez chęć zysku z kawałka pola zostawionego na zarośla a cierpią wszyscy…..Co było by gdyby ktoś zachorował i karetka nie mogła dojechać????
Droga 260 Gniezno-Witkowo jeśli się nie mylę do lokalnych nie należy. Przejazd nią w sobotę to koszmar. Brawo kierowcy, że nie doszło do jakiejś tragedii, a drogowcom spokojnego snu życzę.
GDZIE są służby odpowiedzialne za ten stan rzeczy?!
W artykule zauważyłem błąd. To nie kierowcy są zaskoczeni a drogowcy i zarządcy dróg.
Za drogi wojewódzkie odpowiada u nas Pan Jerzy Berlik. Zwolennik koalicji pisowskich w powiecie.
juz nie tera rzadzi iedron trzecia szosa i usk