Gnieźnieńscy policjanci dość szybko ustalili, kto był odpowiedzialny za porysowanie zaparkowanego samochodu. Sprawczyni jednak nie będzie mogła ponieść odpowiedzialności.
Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu zaparkowanego samochodu. Jak poinformowała zgłaszająca w Komendzie Powiatowej Policji w Gnieźnie, nieznany sprawca spowodował zarysowania karoserii.
Policjanci przyjmujący sprawę rozpoczęli weryfikowanie materiałów, między innymi z pobliskich kamer. Te ujęły, jak tej konkretnej nocy w pobliżu pojazdu kręcił się nieznany osobnik… mały, futrzany i poruszający się na czterech kończynach. – Policjanci po przejrzeniu kilku godzin monitoringu „wytypowali” do tego czynu kunę, która być może chciała zakosztować przewodów znajdujących się pojeździe – informuje dzisiaj KPP Gniezno. Tym samym sprawa zasadniczo została zamknięta, a sprawczyni pozostanie na wolności.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.