Dobiega końca tegoroczny sezon roweru miejskiego – za kilka dni jednoślady znikną na kilka miesięcy z ulic miasta.
To pierwszy, pełen sezon funkcjonowania systemu roweru miejskiego, na który składa się ponad setka pojazdów udostępnianych mieszkańcom oraz innym osobom spoza Gniezna, które zdecydowały się z niego skorzystać. Przypomnijmy iż rozpoczął on funkcjonowanie w sierpniu ubiegłego roku, dlatego dopiero ten jest pierwszym, w którym przez 9 miesięcy był on dostępny dla zainteresowanych.
Zgodnie z założeniami, od 1 marca 2022 roku do 30 listopada br. każdy, kto pobrał aplikację Roovee i wpłacił 10 zł na konto, mógł przez pierwsze pół godziny korzystać z jednośladu na terenie całego miasta, pozostawiając je w wyznaczonych punktach. Na przestrzeni zarówno poprzedniego, jak i obecnego sezonu, pojawiły się kolejne rowery, a także pomysły na usprawnienie całego systemu. Na pełne podsumowanie tego roku przyjdzie jeszcze czas.
Środa 30 listopada będzie ostatnim dniem, w którym rower miejski będzie dostępny, dlatego często z niego korzystający będą musieli się uzbroić w cierpliwość do wiosny przyszłego roku. Założenia jego funkcjonowania w kolejnym sezonie na pewno poznamy w odpowiednim czasie.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Może przez zimę ktoś naprawdę postara się, żeby te rowery przywrócić do funkcjonowania. Raz miałem hałasujący napęd, innym razem skrzypiący łańcuch (nienasmarowany), jeszcze innym klamkę hamulca jakoś zwichrowaną. Wiem, że niektórzy naprawdę nie szanują tego sprzętu, ale wypożyczając taki chce się na nim czuć bezpiecznie!
Jak stwierdzi Pan jakąś awarię to można a nawet należy ją zgłosić poprzez aplikację lub dzwoniąc na infolinię