|  Rafał Wichniewicz  |  Zostaw komentarz

Nie Zgromadzenie Narodowe, ale wyjazdowe posiedzenie. Czyli polityczna gra nad uroczystościami

Kilkuset parlamentarzystów ma przyjechać do Gniezna pod koniec kwietnia 2025 roku. To, jaki ma to mieć charakter, dzieli już posłów z naszego regionu.

Od lat mówiło się o tym, że w 2025 roku przypadać będzie 1000. rocznica koronacji Bolesława Chrobrego, pierwszego króla Polski. Od wiosny br. dopiero jednak słychać o planowaniu tego wydarzenia w jakimkolwiek kształcie. Wszystko nabrało politycznych rumieńców w okresie kampanii samorządowej, kiedy pojawiły się trzy projekty uchwał ws. milenium koronacji – każda innego ugrupowania. To tylko bardzo symboliczny gest. I wydaje się, że tak samo jest z kolejną inicjatywą, która ma się odbyć w Pierwszej Stolicy Polski – posiedzeniem przedstawicieli parlamentu.

Wiadomo już, że odbędzie się w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Sportowej i zaplanowano je na sobotę 26 kwietnia 2025 roku. Jaką będzie miało formułę? Najprawdopodobniej nie Zgromadzenia Narodowego, bowiem to ma charakter szczególny, ale też z góry określony przebieg. A tu, najwyraźniej, jedna strona nie chce oddania całej inicjatywy w inne ręce, dlatego będzie miało to formę wyjazdowego posiedzenia Sejmu z udziałem delegacji senatorów – tak jak to miało miejsce w 2000 roku.

– Jak sądzę, jest jeszcze szansa, by nastąpiła zmiana decyzji marszałka i właśnie poprzez Zgromadzenie Narodowe uczcić tę rocznicę. Wiem z kancelarii prezydenta, że niezależnie od tego, czy będzie to Zgromadzenie Narodowe czy uroczyste posiedzenie posłów i senatorów, pan prezydent będzie tego dnia w Gnieźnie i zapewne zwróci się z orędziem do naszych rodaków w związku z tą wielką rocznicą. Od tej strony pan prezydent Andrzej Duda uczynił wszystko co możliwe, żeby właśnie w sposób godny, szczególnie uroczysty, tę rocznicę uczcić – stwierdził poseł Zbigniew Dolata z PiS, kierując swój apel do władz samorządowych i polityków pozostałych opcji, by wpłynięto na decyzję marszałka Szymona Hołowni i zwołano w Gnieźnie Zgromadzenie Narodowe.

– Jeśli chodzi panu posłowi Dolacie o to, by pan prezydent Duda 26 kwietnia, bo taki jest terminarz, miał okazję powiedzieć Polkom i Polakom, jak rządził przez ostatnie 10 lat, to nie po to będzie zwoływane Zgromadzenie Narodowe. Bo Zgromadzenie Narodowe jest to orędzie pana prezydenta – stwierdził poseł Tadeusz Tomaszewski z Lewicy i jak dodał: – Nie ma potrzeby kruszyć kopii, albo też prowadzić agendy politycznej. Myślę, że nie o to chodzi, a wniosek pana prezydenta został zauważony przez pana marszałka – stwierdził parlamentarzysta wskazując, że propozycja głowy państwa została rozważona, ale decyzja zapadła taka, jak powyżej – będzie to wyjazdowe posiedzenie jednej izby z zaproszonymi gośćmi.

– Zapowiedź, która w tej chwili jest, czyli decyzja marszałka Szymona Hołowni o zwołaniu posiedzenia posłów i senatorów, będzie też ważnym wydarzeniem – stwierdził prezydent Michał Powałowski i wskazał dalej: – W 2000 roku w auli I LO także było posiedzenie Sejmu z delegacją Senatu, także też nie było to Zgromadzenie Narodowe.

Zwykłym mieszkańcom Gniezna takie wydarzenie, poza czasowym podniesieniem „prestiżu” miasta oraz utrudnieniami, które na pewno czekają ich w tym czasie, nie robi to różnicy – czy będzie to Zgromadzenie Narodowe czy też posiedzenie Sejmu i delegacji Senatu. Dodajmy, że wiosną 2025 roku wszystko odbędzie się w przededniu wyborów prezydenckich, zaplanowanych w maju tego samego roku. I to jest najwyraźniej owo „kruszenie kopii”.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.